Moja klasa ma profil czytelniczy, więc w ramach luźnych lekcji mieliśmy spotkanie z pisarką Ewą Nowak. Na samym początku jakoś niekoniecznie ją kojarzyłam, ale potem jak zaczęła przedstawiać swoje książki to sobie przypomniałam która to.
Ewa Nowak pisze w kilku gazetach takich jak „Victor Junior”. Stworzyła wiele fantastycznych powieści. Jej pierwszą książką była książeczka pt. „Wszystko tylko nie mięta”. Na spotkaniu było swojsko i śmiesznie. Ma babka poczucie humoru. Opowiadała nam o swoim życiu i o tym, skąd czerpie pomysły do swoich historii. Była też mała lekcja kultury, w której tłumaczyła nam kto pierwszy wyciąga rękę, kobieta czy mężczyzna itp. Na samym końcu mogliśmy zadawać pytania i właśnie wtedy przydała się moja znajomość jej książek. Przeczytałam „Chłopak Beaty” i „Cztery łzy” (które jak najbardziej polecam), i wiedząc o czym były zaczęłam nawiązywać je do życia autorki. Opłaciło się. Jako jedyna z klasy dostałam autograf. Dlatego też warto czytać książki (a tym bardziej lektury ). 😉
Mam 13 lat. Mam na imie Wiktoria. Mam wiele zainteresowan. Mam bloga na NE. :D