Policja a zapobieganie przestępstwom.

Powszechnie panuje przekonanie, że jednym z celów policji jest zapobieganie przestępstwom. Potencjalna ofiara może jednak mocno zderzyć się z rzeczywistością ufając tej ułudzie.

Policja – umundurowana i uzbrojona formacja przeznaczona do ochrony bezpieczeństwa ludzi i mienia oraz do utrzymywania bezpieczeństwa i porządku publicznego. Do jej głównych zadań należy pilnowanie przestrzegania prawa i ściganie przestępców, jak również zapewnienie ochrony i pomocy w sytuacjach kryzysowych zarówno wobec ludzi jak i mienia.

Straż gminna – funkcjonująca w niektórych krajach instytucja powołana w celu utrzymywania porządku publicznego i bezpieczeństwa ludzi, która podlega lokalnemu samorządowi a nie władzy centralnej.

Ochrona mienia – usługa ochroniarska polegająca na zapewnieniu bezpieczeństwa mienia usługobiorcy.

Powyższe definicje za wikipedią.

Wydaje się, że przedstawiciele wszystkich wskazanych powyżej formacji wykonują zadania podobne, by nie rzec toźsame, zróżnicowane jedynie poprzez osobę zleceniodawcy.

Jednakże z punktu widzenia potencjalnej ofiary przestępstwa rzecz ma się zgoła odmiennie. Otóż zarówno policja, jak i straż gminna, znajdują się na miejscu przestępstwa po czasie jego faktycznego dokonania. Ich celem jest zabezpieczenie śladów, udokumentowanie faktów, tudzież w konsekwencji próba ustalenia i pochwycenia sprawcy.

Z kolei agenci ochrony (i mienia, i osób) znajdują się na miejscu potencjalnego przestępstwa przed momentemjego faktycznego dokonania. Ich celem jest uniemożliwienie i zapobieżenie zaistnieniu przestępstwa, lub działanie skierowane na minimalizowanie jego skutków, jeżeli przestępstwu zapobiec się nie da.

Policja nie zapewnia obywatelom takiej ochrony. Jeżeli w sytuacji zagrożenia zadzwonicie po policję możecie mieć przekonanie graniczące z pewnością, że oficer dyżurny w pierwszym rzędzie będzie starał się odwieść was od złożenia zawiadomienia, a w następnej dokona adnotacji i nakaże przyjść następnego dnia na posterunek celem udokumentowania zgłoszenia. Na nic zda się oczekiwanie na sprawną reakcję, gdyż policja z natury nie zapobiega przestępstwom, a jedynie dokumentuje ich fakt, tudzież próbuje wykryć sprawców. W tej sytuacji używane przez policjantów sformułowanie "prewencja" brzmi conajmniej humorystycznie. Zaś sama procedura przyjmowania powiadomień jest tak pomyślana, żeby zniechęcić część poszkodowanych do ich składania. Wiadomo: pracochłonność, statystyki, …

Patrole policyjne, spacerujące po naszych miastach, nie mają na celu jakiegokolwiek zapobiegania czemukolwiek. Służą jedynie wyrabianiu u obywateli przekonania, że policja czuwa, to znaczy spaceruje. Prawdopodobieństwo, że patrol natknie sie na przestępcę i pochwyci go na gorącym uczynku jest równe zeru. I to bynajmniej nie z powodu niskiej przestępczości.

Zdarzają się także przypadki, kiedy to stróże prawa sami dokonują przestępstw – ale to przyczynek do zupełnie innego postu.