Marszałek Niesiołowski – kłamie czy niedouczony?

Nie lubię polityków, którzy zamiast argumentów używają inwektyw. Marszałek Stefan Niesiołowski (PO) jest już mistrzem w obrażaniu innych i nieumiejętności posługiwania się argumentami merytorycznymi.

Wczoraj w TVN u Moniki Olejnik gościem był Marszałek Sejmu Stefan Niesiołowski PO. W czasie programu Niesiołowski bezczelnie skłamał bądź popisał się brakiem podstawowej wiedzy w zakresie przyczyn katastrofy smoleńskiej. W "Kropce nad i" Stefan Niesiolowski powiedział (7 min. 2 części materiału na stronie TVN) : " Jak można porównywać do tego,  że spadł samoloty, w ogromnym stopniu myślę z winy pilotów bo niepotrzebie lądowali".

Jak już wspominałem jest to bezczelne kłamstwo Niesiołowskiego, które ma kształtować odbiorców programu bądź popis niezwykłej ignorancji lub dowód kompletnego niedouczenie i odporności  na fakty pana Marszałka.  

Zawsze myślałem, że osoby publiczne, zajmujące najwyższe funkcje państwowe winny posługiwac się siłą argumentu a nie argumentem siły, mówić prawdę i mieć coś co powszechnie nazywa sie "klasą". Niestety zachowanie pana Marszałka Niesiołowskiego sprowadza mnie na ziemię.

Dziwię się, że pan Marszałek Niesiołowski nie zna "Uwag Rzeczypospolitej Polskiej do raportu MAK" z dnia 19 grudnia 2010r.. Zawsze myślałem, że ktoś taki jak Marszałek Sejmu posiada umiejetność czytania ze zrozumieniem i zapoznaje się z istotnymi dla funkcjonowania państwa (za które odpowiada) dokumentami. Cóż pan Marszałek Niesiołowski pewnie tak jest zajęty opisywaniem agresji, podłości, chamstwa itd., itp. innych osób (a nie własnego), że brakuje  mu czasu na czytanie.

 Śpieszę więc z pomocą i informuję Pana Marszałka Stefana Niesiołowskiego, że polscy piloci lecący TU-154M nie lądowali tylko podchodzili do lądowania na wysokość decyzji i chcieli odejść na drugi krąg. 

Pragnę także zaoszczędzić panu Marszałkowi Niesiołowskiemu kłopotu z czytaniem całych polskich uwaga do raportu MAK (zaoszczędzony czas można przeznaczyć na wywiady telewizyjne) i poniżej zamieszczam cytaty, które być może oświecą pana Marszałka:

– strona 142 uwag do raportu MAK – "załoga wykonywała podejście do lądowania",

– strona 143 uwag do raportu MAK –  "Zgodnie z zapisem CVR odczytanym przez stronę polską, dowódca załogi zgłosił, po minięciu wysokości 100 m, że odchodzi na drugi krąg".

Może jakiś litościwy asystent pana Marszałka Niesiołowskiego podsunie mu karteczkę z tymi dwoma zdaniami, nie będzie się poźniej pan Marszałek kompromitował.

http://www.tvn24.pl/13506,1,kropka_nad_i.html