Bez kategorii
Like

Za pochyloną nad Ziemkiewiczem Wielowieyską stoi rozkraczony Niesiołowski!

03/05/2011
427 Wyświetlenia
0 Komentarze
7 minut czytania
no-cover

„Pamięć jest to zdolność do rejestrowania i ponownego przywoływania wrażeń zmysłowych, skojarzeń czy informacji. Pamięć posiadają ludzie, niektóre zwierzęta oraz komputery.”

0


W dzisiejszym internetowym wydaniu „gówna prawdy” znana i ceniona w określonych kręgach Dominika Wielowieyska nachyla w się z troską nad Rafałem Ziemkiewiczem (dalej w tekście RZ). Nachyla się z troską znaną nam już ze sroczego dramatu na Czerskiej. Nie napisze ci Ona wprost, że zwyczajnie RZ nie lubi, że jest on solą w oku „gówna prawdy”, że go sekują z mediów publicznych, bo od lat systematycznie dowala i obnaża  tzw. Salon. Przy okazji Pani Dominika dowala „Uważam Rze”:
wyborcza.pl/1,75968,9531955,Ziemkiewicz_kontra_Ziemkiewicz.html

Ziemkiewicz na okładce najnowszego tygodnika "Uważam Rze" rozprawia się z kłamstwami salonu, i gniecie znienawidzoną gazetę, zapewne "Wyborczą".

A czemu nie tak: Rafał Ziemkiewicz dopuścił się bezprzykładnego, brutalnego i niczym nieuzasadnionego ataku na bezbronną „gówno prawdę”? Kalka się gdzieś zapodziała TW „Ketmanowi”?

 Cały artykuł spłodzony ręką i piórem Dominiki, to zestawienie cytatów RZ z jego artykułu w ostatnim „Uważam Rze” i tych z okresu zaraz po kampanii wyborczej w sierpniu ubiegłego roku.
Taka drobna manipulacja i zabieg. Takie jest prawo dżungli i my o tym już wiemy.

No dobrze. Może i Dominisia ma rację, że RZ to konformista i że zmienia zdanie w zależności od tego skąd wieje wiatr, chociaż ja osobiście uważam, że RZ zdania nie zmienia, a że ma czasem krytyczny stosunek do Prezesa, to moim zdaniem świadczy tylko o tym, że nie leży przed Prezesem plackiem, jak co niektórzy celebryci przed Salonem vide słodka pała Hołdys i jeszcze słodsza Stasiuk.

Nie jestem lemingiem, mam pamięć i to dość dobrą.
Zobaczmy zatem co o Paradzie Oszustów pisał, zanim został wciągnięty na jej członka, Niesiołowski-mać?

„Uważam, że PO to twór sztuczny i pełen hipokryzji. Oni nie mają właściwie żadnego programu. Nie wyrażają w żadnej trudnej sprawie zdania.
Nie występują pod własnym szyldem, bo to ich zwalnia z potrzeby zajmowania stanowiska w trudnych sprawach. To jest oczywiście gra na bardzo krótką metę.
Udają, że nie są partią, a nią są. Udają, że wprowadzają nową jakość, że są tam nowi ludzie. (…) O PiS nie chcę mówić. Tam są moi przyjaciele. (…) Samego PiS nie chcę oceniać, jest tam dużo wspaniałych ludzi.

Stefan Niesiołowski – w wywiadzie "Naśladujmy Litwę", Życie 01.08.2001”

„Platforma jest przede wszystkim wielką mistyfikacją. (…) W istocie jest takim świecącym pudełkiem. Mamy do czynienia z elegancko opakowaną
recydywą tymińszczyzny lub nowym wydaniem Polskiej Partii Przyjaciół Piwa, której kilku liderów znakomicie się odnalazło w PO.

Stefan Niesiołowski – "Świecące pudełko", Gazeta Wyborcza 19.09.2001”

Tak, tak droga Dominiko, to drugie, to wywiad z tym osobnikiem w Twojej gazecie.

A co możemy znaleźć w „wikicytatach”, tym Bronkowym Wielkim Kompendium Wiedzy Wszelakiej? Ano sprawdźmy sami:

Ciągle trudno określić, komu poza Unią Wolności odbiera głosy Platforma Obywatelska. Ugrupowanie nowe, programowo nieokreślone, udające, że nie jest partią polityczną i celowo unikające zabierania głosu we wszystkich ważnych kwestiach społecznych, ekonomicznych i politycznych – lecz za to dające popisy hipokryzji i cynizmu, dość skutecznie żerujące na znanych fobiach, ignorancji i naiwnej wierze ludzi zniechęconych do polityki. Liderzy PO już zaczynają napotykać trudności z przekonaniem wyborców do szczerości intencji swych polityków – dobrze przecież znanych, i to nie zawsze z najlepszej strony. Teraz owi politycy nagle zapewniają, że stali się inni, uczciwsi, bardziej autentyczni i bardziej prawdomówni niż wszyscy pozostali. Przy okazji nasuwa się pytanie, jak to możliwe, by ktoś z takim życiorysem jak Andrzej Olechowski – płytki intelektualnie i pod wieloma względami po prostu niewiarygodny – mógł zdobyć kilka milionów głosów w wyborach prezydenckich. PO najprawdopodobniej skończy tak jak wszystkie ruchy, które spaja jedynie cynizm, hipokryzja i konformizm. Ciekawe tylko, czy nastąpi to jeszcze przed wyborami, czy zaraz po.

Źródło: Rozbijacze na prawicy, „Gazeta Wyborcza” nr 168,20 lipca 2001”

Kończę droga Dominiko mocnym akcentem. Takim, wiesz, szczipatielnym:

„Dla mnie typowym fanatykiem nienawiści i agresji jest Adam Michnik, aczkolwiek niewątpliwie inteligentny. Reprezentuje rodzaj fanatyzmu, którym się najbardziej brzydzę, ponieważ pod pozorami troski o człowieka, o wolność, o demokrację, lansuje twardą antykościelną i antypolską opcję polityczną.

Źródło bezpośrednie: A. Poppek, K. Pytlakowska: Szaszłyk po polsku, Warszawa 1992, s. 151
Źródło pośrednie: prof. Jerzy Robert Nowak, Wybryki kameleona S. Niesiołowskiego, „Nasz Dziennik”, 29 grudnia 2007
Zobacz też: Adam Michnik

I co ty na to Dominiko? Skrobniesz coś o tym w swoim „gównie prawda”? Przecież RZ przy marszałkuńciu PO (Przeproście, Odejdźcie), to po prostu sztubak.
Nie traktuj proszę wszystkich jak osobników z pamięcią wybieloną „Ace”. Nie każdy typ tak ma. Ba, jest ich coraz mniej. A to zapewne boli. Zwłaszcza jak się porówna nakłady „gówna prawdy” i „Uważam Rze”.

PS. Zawsze jeszcze możesz przypierdzielić się do tytułu, że niby pisany z błędem. Z błędem? Muhahahahaha!

0

gallux

stary moher

221 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758