Bez kategorii
Like

Wieża komunistów. Fikcja czy powieść z kluczem?

23/10/2012
522 Wyświetlenia
0 Komentarze
6 minut czytania
no-cover

Znany dziennikarz śledczy pisze niechcianą prawdę pod płaszczykiem literatury? Jak czytać Wieżę komunistów Witolda Gadowskiego.

0


 Dziennikarz śledczy Witold Gadowski wydał książkę Wieża komunistów.

Czy jest to tylko fikcja czy też powieść z kluczem. Jak zatem ją czytać? Pomocne mogą być wypowiedzi samego autora.

 

Każdy kto zechce po nią sięgnąć powinien przeczytać i wysłuchać parę wywiadów jakich udzielił autor.

 

Andrzej Brenner to ambitny dziennikarz śledczy, który jest przekonany, że właśnie znalazł temat życia. Oto wpadł na trop największej afery w postkomunistycznej Polsce – defraudacji pieniędzy pochodzących z Funduszu Budowy Gospodarki. Nie zdając sobie sprawy z ryzyka, postanawia wszcząć prywatne dochodzenie.” tak zapowiada na swojej stronie książkę wydawnictwo Zysk i S-ka.

 

Co sprawa że znany dziennikarz śledczy, dotychczas mocno osadzony w rzeczywistości i twardych faktach sięga po literaturę jako narzędzie wyrazu?

Postanowiłem zostać pisarzem, bo rozmaici śmieszni ludzie usiłowali mi nałożyć kaganiec, zmusić do zgodzenia się na cenzurę. „Wieżą komunistów” pokazuje im: a kuku!!! Ja już jestem gdzie indziej, a zanim mnie złapiecie, to będę już daleko. Nie uciekłem w literaturę, znalazłem po prostu nowy sposób przekazu….” – mówi Gadowski dla portalu wnas.pl.

http://wnas.pl/artykuly/66-postanowilem-te-petarde-zdetonowac-nasz-wywiad-z-gadowskim

 

 

Pana powieść to czysta fikcja czy może jednak opis pewnych faktów?– pytają dziennikarze tygodnika Wprost.

 

– Jestem bardzo kiepski w pisaniu książek fantastycznych – wydaje mi się że dużo lepiej czuję się w realizmie. Dlatego książka jest bardzo mocno oparta na realiach Polski dzisiejszej

 

Myśli pan, że opisywane w książce wydarzenia mogłyby mieć miejsce w dzisiejszych realiach?

 

– Myślę, że nawet miały miejsce. Co więcej – wiem, że miały miejsce. Przez wiele lat byłem reporterem – zbierałem historie, słuchałem ludzi. To jest wielka spiżarnia takich historii, o których nigdy nie mogłem opowiedzieć jako reporter z różnych względów – brakowało mi dowodów, nie miałem dokumentów albo wiedziałem jaka będzie reakcja organów ścigania. Ta książka jest więc zagraniem na nosie tym, którzy ścigają dziennikarzy. Reasumując – opowiadam w niej bardzo prawdziwą historię.

http://www.wprost.pl/ar/348324/Gadowski-Platforma-Komunici-Polska-Kraj-postkolonialny/

 

 

W wywiadzie dla portalu wNas.pl dodał.

Kiedy rękopis książki dałem do przeczytania dwóm znajomym (prokuratorowi prowadzącemu kiedyś najpoważniejsze śledztwa w Polsce i emerytowanemu wysokiemu oficerowi wywiadu) obaj zgodnie odpowiedzieli mi żebym tej książki nie wydawał.

 

http://wnas.pl/artykuly/66-postanowilem-te-petarde-zdetonowac-nasz-wywiad-z-gadowskim 

 

 

Ile w „Wieży” jest prawdy, a ile literackiej fikcji? -pyta w autowywiadzie Gadowski.

 

Powieść rozpoczyna scena tajemniczego spotkania głównego bohatera z niemieckim maklerem. Spotykają się w Dusseldorfie.

 

W Dusseldorfie spotkałem się z Josefem Tkaczickiem, człowiekiem, który jako pierwszy złożył doniesienie do prokuratury w sprawie największej polskiej afery gospodarczej. Opowiadał mi jak pieniądze z tego przestępstwa były lokowane w polskie media, biznesy – jak oficerowie, z dnia na dzień, stawali się krezusami. W „Wieży” jest także echo moich spotkań z generałami wojskowej bezpieki i z oficerami Mosadu.

http://wpolityce.pl/wydarzenia/36869-polecamy-wywiad-z-witoldem-gadowskim-o-jego-powiesci-wieza-komunistow

 

 

 

Ciekawym uzupełnieniem jest rozmowa w TVP. W wywiadzie dla Krakowskiego oddziału TVP wspomina że zawarł w niej wersję zabójstwa premiera Jaroszewicza. Dodaje też że literatura sprzedaje się znacznie lepiej niż książki reporterskie jakie napisał.

http://www.tvp.pl/krakow/tematy-dnia/wideo/witold-gadowski–dziennnikarz-autor-ksiazki-wieza-komunistow-9-x-2012/8759183

 

 

W radiu Wnet wspomina że obawiając się „rozgrzanych sędziów” i tego że nie wyszedł by z sądów, dlatego ubrał to co ma do powiedzenia o współczesnej Polsce w powieść. Według Gadowskiego zablokowano parę możliwości wyrazu dla tego ta książka jest prztyczkiem dla paru ludzi. Dodaje jednak że chciałby by książka była czytana jak literatura.

http://www.radiownet.pl/publikacje/ile-prawdy-jest-w-powiesciwieza-komunistow-gadowskiego

 

 

Czym zatem jest ta książka? „To „petarda”, mina podłożona pod system.” – mówi Gadowski.

Każdy, kto ją przeczyta, już nigdy nie będzie oglądał głównych wydań serwisów informacyjnych telewizji tak jak dawniej. Postanowiłem tą „petardę” zdetonować.” – dodaje autor Wieży komunistów.

 

 

Polecam czytelnikom.

 

 

 

Wieża komunistów

Witold Gadowski

Wydawnictwo Zysk i S-ka

Wydanie I

Premiera: 24 września 2012

Liczba stron: 502

Fragmenty książki:

http://fakty.interia.pl/tylko_u_nas/news/wieza-komunistow-prawda-czy-fikcja,1850931

 

http://wpolityce.pl/artykuly/38922-wieza-komunistow-witolda-gadowskiego-juz-w-ksiegarniach-u-nas-fragment-obywatelu-generale-tak-mi-sie-wydaje-ze-najwazniejsze-sa-pieniadze

0

Kowalsky

82 publikacje
5 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758