Jazgot palikociarni i żądania usunięcia Krzyża z Sejmu były bezpodstawne. W Sejmie w identycznym miejscu nad drugimi drzwiami i równie widoczny znajduje się symbol ateizmu. Moglibyśmy żądać zawieszenia w tym miejscu choćby portretu Premiera lub Prezydenta.
Ludzkość posługuje się symbolami od swojego zarania.Można je znaleźć nawet w jaskiniach. Ludzie którym symbole przeszkadzają, są na poziomie intelektualnym człowiek przed jaskiniowego.
Krzyż przez wieki był symbolem dążeń narodowych i walki ze złem spadającym na Polskę, zachowując ciągle swój religijny charakter . I tak jest do dzisiaj.
W tak laickim kraju jak Gerat Britain posiedzenie parlamentu zaczyna się od modlitwy . Zgodnie z wyrokiem Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w Strasburgu: – Krzyż jest nie tylko symbolem religijnym, ale zwiastuje to, co najlepsze w Europie: etykę chrześcijańską.
Dla Polaków Krzyż symbolizuje coś więcej – walkę o wolną Polskę.
Włochy wygrały przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu, który rozpatrywał ich odwołanie od poprzedniego orzeczenia Trybunału, sprzeciwiającego się obecności krzyży w szkołach. Trybunał w uzasadnieniu podkreślił, że krzyż jest „symbolem zasadniczo biernym” i nie ma wpływu na uczniów. Wielka Izba Trybunału 15 głosami za i przy 2 głosach sprzeciwu ostatecznie uznała, że wieszanie krzyży w szkołach nie stanowi naruszenia prawa do wolności ani nie jest elementem „indoktrynacji”.
Ta informacja jest w zasadzie „dla porządku”, ponieważ krzykliwa hałastra straszy skargą do Strassburga.Niejako również dla porządku dopowiemże wykluczenie Krzyza z widoku publicznego przyczyni się automatycznie do zajęcia się przez pana Arlukowicza conajmniej 30 milionami wykluczonych chrześcijan. Ciekawe jak sobie z nami poradzi jeśli jednego dnia przyjdziemy do jego ministerstwa?
Pretensje ateistów są bezprzedmiotowe, bowiem w Sejmie jest na widoku publicznym ich symbol.
Ateiści ,przeciwnicy Kryża, prefidnie pokazują tylko jedne drzwi wejściowe. A jaka jest prawda ?
Każdy widzi. Nad drugimi drzwiami jest symbol ATEISTÓW- pustka ! Taka sama jak w ich sercach i umysłach.
Ciekaw jestem jak teraz gdy ich już w Sejmie nie ma należy postąpić z ich symbolem.
Sprawa jest prosta. Raził ich widok krzyża? Mogli sobie patrzeć na drzwi lewe i lewymi drzwiami wchodzić i wychodzić tak jak na lewactwo przystało. Prawe drzwi są dla ludzi prawych.
Swego czasu w sprawie krzyża normalnie wypowiadał się PSL. -” Niech sobie składają , natomiast ten krzyż tam pozostanie. I tutaj żaden Palikot ani jego Ruch nic nie zrobią w tym zakresie, by go zdjąć, bo gdyby tylko próbowali zdejmować, nie wiem, fizycznie, to prędzej by zdjęli Palikota niż ten krzyż –
Nie trzeba było zbyt długo czekać a ” słowo stało się faktem” . Palikota nie ma- Krzyż jest i będzie.
– Żaden marszałek własnym zarządzeniem nie może podjąć decyzji o zdjęciu krzyża. Marszałek czuwa na straży oczywiście godności, porządku w Sejmie. Ten krzyż nie zakłóca porządku w Sejmie, a jeżeli kogoś opętał szatan, mam nadzieję, że kiedyś to zrozumie i przejdzie czy wejdzie na prawdziwą ścieżkę” – oświadczył Kłopotek
Facet z PSL- nie cyganił tylko mówił wprost i do tego mądrze.
PS. Przypominam że swego czasu niejaki Hofman z PiS-u raczył wywnętrzyć się niezbyt szczęśliwie na temat „afery krzyżowej” . Jak skończył wiadomo.
Dzisiaj raz jeszcze przypomnę PiS- owcom aby nie byli baranami i nie zwracali się do Krzyża tylko wtedy kiedy trwoga. Przestrzegam aby nie wpadli w zwycięską euforię bo ich sukces wymodlili ludzie pod Krzyżem.