Na moim blogu napisałem wiele notek tłumaczących, że władza państwowa tresuje nas jak zwierzęta. Robi to poprzez wiele przepisów, które w drobny sposób ograniczają nam wolność, choć są całkowicie zbędne. Te przepisy służą temu byśmy przywykli do niewoli, byśmy zaakceptowali tresurę, byśmy potulnie wykonywali dowolnie bzdurne polecenia władzy. Te przepisy służą do tego samego co musztra w wojsku – by wytworzyć nawyk bezmyślnego wykonywania poleceń nadzorcy.
Oto notki na ten temat:
I dokładnie do takiej samej tresury służy cisza wyborcza. Cisza wyborcza to jawne wystąpienie przeciw wolności słowa. To przepis, który na dwa dni ustanawia cenzurę prewencyjną. To w sposób oczywisty przepis niemoralny. W tej cenzurze chodzi o to by uczynić nas mentalnymi niewolnikami – byśmy niewolę przyjmowali jako coś naturalnego i koniecznego. Chodzi o to by nas przyzwyczaić do traktowania jak bydło.
Najlepiej tresuje nas do niewoli przepis nieprecyzyjny, mętny, możliwy do różnorodnej interpretacji. Przepis o ciszy wyborczej jest pod tym względem idealny. Tak zastrasza ludzi, że powstrzymują się nawet od działań, które wcale nie są zakazane. Wystarczy, że nie są pewni czy coś, co chcą powiedzieć czy napisać, łamie ciszę wyborczą i już potulnie się przed tym powstrzymują. Tak się kształtuje mentalne niewolnictwo.
Cisza wyborcza zakłada, że obywatele to bezmyślne głupki, których władza powinna zmusić siłą do przemyślenie swoich wyborów. Zakłada, że wszyscy jesteśmy niedojrzali i działamy impulsywnie, emocjonalnie, na podstawie przypadkowo zauważonego plakatu na murze, czy memu w Internecie, a nie w sposób świadomy, przemyślany. Takie jest oficjalne wyjaśnienie, a w istocie chodzi o tresurę. Ta tresura jest skuteczna, bo ludzie nie tylko akceptują wszystkie bzdurne, zbędne, szkodliwe przepisy, ale wielu potrafi zawzięcie bronić te głupoty.
Grzegorz GPS Świderski
Grzegorz GPS Świderski - Myślę, polemizuję, argumentuję, dyskutuję, rozważam, analizuję, teoretyzuję, dociekam, politykuję, prowokuję, spekuluję, filozofuję. Jestem sarmatolibertarianinem, agnostykiem, żeglarzem i trajkkarzem. Z wykształcenia jestem informatykiem. Mój główny blog jest tu: http://gps65.salon24.pl/