Oto, jak wyglądamy po tych dwóch i pół dekadach uprawiania na naszym żywym organizmie polityki. Żadna z rządzących ekip nie miała nad nami litości. W trosce o, jak to ładnie nazywały, nasze interesy bez skrupułów obijały nam gęby, bo w praktyce wiadomo, nasze interesy zamieniały się w ich priorytety, a kwestia...