Pani premier wezwała A. Dudę, by powiedział, co konkretnie ma na myśli mówiąc o kiepskim stanie państwa. Sądzę, że w jego wypowiedziach znalazłoby się setki przykładów na opłakany stan państwa jako skutek nieudolnych rządów tego obozu władzy. Jako obywatel - odpowiem "konkretnie", co świadczy o takim sądzie...