Otrzymałem postanowienia o zamianie tajemniczych grzywien już na 38 dni aresztu (na razie) za rzekomą obronę praw człowieka. Zrobiono to skrytobójczo. Bez wiarygodnych, bez jakichkolwiek dowodów i wtajemniczenia formalnego niżej podpisanego. Od niczego, zwykłych opinii, nie sposób się odwołać. Do NIC, bzdurnych...