Zastanówmy się, czy psy biorące udział w nagonce i zazwyczaj, jako pierwsze osaczające zwierzynę realizują swój interes, czy też kogoś innego, ot np. myśliwego, który spuścił je ze smyczy? Odpowiedź, jest tak oczywista, że ktoś może nas oskarżyć o urąganie inteligencji...