Szanowni Państwo, do napisania niniejszego tekstu skłoniła mnie sytuacja, która miała miejsce w Warszawie. Nakreślę jej przebieg. Piątek, godz. 11.25. Na telefon komórkowy Prezesa warszawskiej firmy telefonuje sekretarka z informacją, iż „przyszli panowie z RWE i chcą wyłączyć...