Sprawa upublicznienia aneksu do raportu o WSI, byłaby pierwszym, koniecznym krokiem do odzyskania przez naród polski władzy nad własnym państwem. Ale wiedza jaka ponoć jest tam zawarta, zmiotłaby prawdopodobnie całe eliciarstwo magdalenkowego chowu, ręcznie sterowane przez gen. Kiszczaka i jego pomagierów. Oczywiście...