Nie, nie, nie. Tytuł artykułu to nie kolejna sztuka Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach. To codzienność Urzędu Marszałkowskiego…
Jakiś czas temu pisałem o nepotyzmie Marszałka Województwa – Adam Jarubasa (PSL):
naprawopatrz.nowyekran.pl/post/52808,rodzina-na-swoim
Przeglądam strony lokalnych mediów, patrzę…a tu taki kwiatek:
Były wicestarosta włoszczowski Ryszard Maciejczyk (PSL), który stracił stanowisko w wyniku uznania go przez sąd za kłamcę lustracyjnego, od dwóch tygodni pracuje w Urzędzie Marszałkowskim w Kielcach.
Ryszard Maciejczyk w poprzedniej kadencji był starostą, a w tej wicestarostą włoszczowskim. Pełnił także funkcję prezesa zarządu powiatowego Polskiego Stronnictwa Ludowego. Z wszystkich tych stanowisk musiał zrezygnować, bo pod koniec zeszłego roku Sąd Apelacyjny w Krakowie utrzymał w mocy wyrok kieleckiego Sądu Okręgowego, który 25 października uznał go za kłamcę lustracyjnego i zakazał pełnienia funkcji publicznej oraz startowania w wyborach przez najbliższe 3 lata.
Nasz bohater trafił jednak pod skrzydła Marszałka Jarubasa, który nie widzi nic zdrożnego w zatrudnianiu szpicli w swoim Urzędzie, argumentując:
Uznaliśmy, że jego doświadczenie w tym obszarze może być cenne dla urzędu – mówi Jarubas.
Wicestarostę włoszczowskiego oskarżyło Biuro Lustracyjne Instytutu Pamięci Narodowej – Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Krakowie. Według IPN, Maciejczyk w latach 1986-88, gdy pełnił zasadniczą służbę wojskową w Warszawie i Olsztynie, został zwerbowany do nieoficjalnej współpracy z kontrwywiadem wojskowym pod pseudonimem Romeo.
Charakterystyczny pseudonim nie powinien jednak utrwalać nas w przekonaniu, że to jakaś fikcja. Nie przeżyjemy katharsis. A takich przypadków jest z pewnością dużo, dużo więcej…
Dlaczego więc, Marszałek nie odmówił?
ROMEO
Ma się rozumieć – z uprzejmości,
źródła: www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article
W. Szekspir – Romeo i Julia