Ruch Narodowy szansą czy ułudą?

Na co jeszcze czekać?

 "Koń jaki jest,każdy widzi,"jeżeli możemy użyć takiego zestawienia z obecną sytuacją Polski, zarówno wewnętrznie jak i zewnętrznie zmierzajacej coraz szybciej ku katastrofie.Z obserwacji tego co myślą i wyrażają Polacy na niezależnych źródłach masowego przekazu, jasno widać,że nikt nie zastanawia się kto,tylko kiedy nowa siła przejmie władzę i odpowiedzialność za umierające państwo.Coraz wyraźniej domagamy się powołania rzeczywistego i realnego bytu politycznego, nie mającego nic wspólnego z partiami wywodzącymi się z mroków "okragłostołowych",może to świadczyć o trzeźwieniu narodu,lepiej późno niż wcale.Zastanawiam się czy powołany do życia na "Marszu Niepodległości"Ruch Narodowy, mógłby przejąć inicjatywę i kiedy powinien to zrobić?Czy możliwa byłaby szeroka współpraca ze wszystkimi organizacjami leżącymi po drodze do odbudowy Ojczyzny?Czy też może, jest już przygotowany plan zdominowania nowych inicjatyw przez środowiska skompromitowane ostatnimi dwudziestoma trzema laty,kiedy to uczyniono wszystko, by ugiąć Polakom kolana bynajmniej nie przed Bogiem.Jak kończą tzw.obecni,zawodowi politycy,mający usta pełne frazesów o odpowiedzialności za losy państwa, widzieliśmy ostatnio po odejściu Pawlaka Waldemara,który będąc wicepremierem podpisał "znakomity"kontrakt gazowy z Rosją,nie wspomnę o innych milowych krokach mających wynieść gospodarkę i losy współrodaków na wyżyny, jak to zwią "demokracji".Nie wydaje się,aby w normalnej Polsce przyszłości, tacy ludzie mogli dostawać się do władz Sejmowych,a jeżeli już, to ich odpowiedzialność i konsekwencja działań nie będzie kończyć się zwykłym odejściem w polityczny niebyt.

Tworzenie podstaw do naprawy państwa,jeżeli jest to jeszcze możliwe i nie jest za późno,należy zacząć już dziś.

Powstały Ruch Narodowy powinien jasno i wyraźnie przedstawić program polityczno-ideowy na najbliższe wybory,aby nie zostać z ręką w nocniku.Należy zrobic wszystko,by móc wystawić listy ogólnokrajowe ze sprawdzonymi ludźmi.Przy dopilnowaniu głosowań można liczyć na 6-10%poparcia.Warunkiem jest tytaniczna praca w terenie,tysiące spotkań z ludźmi,spektakularne akcje medialne,obecność w sieci i niezależnych źródłach informacji,uwaga skupiona na ruchach mogących zagrozić wrogim przejęciem,unikanie radykalizmu mogącego zrażać zrażonych wyborców PO-PSL,bo takich z każdym dniem przybywa setki tysięcy.Receptę na sukces przynoszą na tacy,każdego dnia,coraz wyraźniej kompromitujący się politycy,zarówno z opcji przy korycie jak i z poza niego.

Polskę stać na wystawienie kilku mądrych polityków,mogących przywrócić normalność.Warunkiem jest posiadanie odrobiny miłości do Ojczyzny, a nie tylko pociągu do władzy i mamony.