Sklejona z resztek państwowości Unia Europejska przypomina nam Frankensteina, pod wieloma względami. To produkt eurokomuny. Prawica i ruchy narodowe są dla tego potworka zabójcze. Korzysta się z każdej okazji nawet takiej jak MN w Polsce.
Polskę potraktowano jako królika doświadczalnego w Europie. To na nas przeprowadzono najbardziej niebezpieczne eksperymenty. Samo zniewolenie przy użyciu Solidarności wymknęło się spod kontroli. Dlatego później przeprowadzano już tylko aksamitne, goździkowe i czy pomarańczowe rewolucje (czeka nas tęczowa).
Zakończyło się przewróceniem muru Berlińskiego i nie wiem czy zwróciliście uwagę że przedstawia się tamto wydarzenie jako efekt domino. Tak pierwszym przewróconym klockiem była Polska i dalej już poszło sprawnie. Poprawiono ustawienie i klocki domino zamieniały się w kondominia.
Polskę wykorzystano jeszcze wielokrotnie jak białą myszkę w laboratorium. Wykorzystuje się nas w dalszym ciągu. Nawet teraz z okazji 11 Listopada.
To nie była kompromitacja władzy która nie potrafiła zadbać o bezpieczeństwo uczestników radosnego pochodu podczas święta w końcu państwowego. Władza zasłużyła na pochwałę za wzorowe przygotowanie tego czego się od niej oczekuje. Pokazano że nic nie grozi spolegliwej ,licencjonowanej opozycji takiej jak PiS. Po raz kolejny jednak zmontowano wspólnymi siłami władzy i agentury anty prawicowe prowokacje. Az dziwne że nie skutkowały wysiłki z ostatnich dwóch lat i znowu w Warszawie przyszło 100 tys. niezadowolonych. To co prawda mniej mniej niż ponad 300 tysięcy wkurzonych głosujących w referendum ale jednak sporo.. W jednym i drugim przypadku skorzystano jednak z sojuszniczej opozycji nie udało jednak zrazić potencjalnych uczestników.
Trzeba było sięgnąć na wszelki wypadek po argumenty dające się wykorzystać przeciw prawicy nie tylko w Polsce. To dlatego przygotowano i podpalono tęczowe straszydło na Placu Zbawiciela ( przy okazji podkopuje się także chrześcijaństwo) i przeprowadzono prowokację przeciwko kolebce wszelkiego europejskiego lewactwa czyli podpalono jakąś wygódkę na zapleczu ambasady Rosji. Dwa „skandale” o zasięgu prawie międzynarodowym (powiedzmy). dla mediów aby zrobić widły z igły pretekst wystarczający.
Przekaz w Europie jest prosty nie głosujcie wiosną na prawicę bo to anarchiści, faszyści, naziści – samo zło.
Prowokacje przeciw greckiej i polskiej prawicy mają nic innego na celu jak właśnie zapewnienie władzy tym którzy zakładali europejski kołchoz i nim sterują .
Zauważyliście że w mediach gdy pojawia się określenie PRAWICA zawsze jest z dodatkiem SKRAJNA. To ma obrzydzić jakiegokolwiek pozytywne skojarzenia. Czy ktoś słyszał ostatni o skrajnej lewicy?
Mamy więc skrajną prawicę we Francji, skrajną prawicę w Grecji, skrajna prawicę na Węgrzech i skrajną prawicę w Polsce ( którą równoległe coraz częściej nazywa się faszystami i szczuje importowanymi „antyfaszystami). Ponadto z lubością wyzywa się prawicowe organizacje nazistami jednocześnie przenosząc zbrodnie wojenne Niemców na nazistów właśnie. Tworzy się ciekawa zbitka .
Tak więc nie należy się zbytnio podniecać wydarzeniami z 11- listopada. Stało się wszystko co się stać miało. Dlatego w tym samym czasie zorganizowano w Polsce dwie międzynarodowe imprezy o zasięgu światowym aby odium antyprawicowe rozwlec po całym świecie zarówno poprzez uczestników ale też niejako przy okazji przy relacjach z Warszawy. Każda najmniejsza okazja się liczy i właśnie pokazano jak się z nich korzysta.
Zajrzyj tu; http://antydotum.pl/Index.php
2 komentarz