Premier szczytował w Brukseli, lecz bez pełnej satysfakcji
31/01/2012
461 Wyświetlenia
0 Komentarze
1 minut czytania
Na wczorajszej konferencji prasowej, po „szczycie”, premier żalił się, że nie osiągnął pełnej satysfakcji.
Na wczorajszej konferencji prasowej, po "szczycie" http://www.tvpparlament.pl/retransmisje/pozostale/konferencja-prasowa-premiera-donalda-tuska-po-szczycie-ue-w-brukseli-30012012/6372489 premier żalił się, że nie osiągnął pełnej satysfakcji.
Z pewnością jest to wystarczający powód do tego by powołać specjalną komisję śledczą celem wyjaśnienia przyczyn braku pełnego zadowolenia premiera, z udziałem pani poślicy/pana posła A.Grodzkiej i R.Biedronia.
Na szczęście taka sytuacja ma szansę juz sie nie powtórzyć i premier będzie miał okazję na pełną satysfakcję, ponieważ będzie więcej okazji do szczytowania. Wczorajszego dnia bowiem uchwaliło, że będą odbywać sie party w gronie wszystkich członków UE, w obrębie "paktu fiskalnego" oraz "twardego jądra". Tak wiec nasz premier z pewnością nie weźmie udziału w spotkaniu tego ostatniego gremium, ale będzie mógł szczytować wraz ze wszystkimi członkami (UE) oraz członkami paktu fiskalnego". "Twarde jądro" będzie szczytowało bez jego udziału.
Tak czy inaczej, premier odwalił kawał solidnej, nikomu niepotrzebnej roboty i po raz kolejny odniósł sukces. Udało mu się wedrzeć do towarzystwa tam, gdzie go nie chcieli. Ponadto zatroszczył się o sporą nadwyżkę banku centralnego, z którą NBP i tak nie wiedziałby co zrobić.