…bo polskiej krwi zbyt wiele płynęło przez wieki
i zbyt często polską kartą zdrajcy z sobą grali
byśmy dzisiaj spokojnie…
bo polskiej krwi zbyt wiele płynęło przez wieki
i zbyt często polską kartą zdrajcy z sobą grali
byśmy dzisiaj spokojnie patrzyli na trumny
i nad kolejną mogiłą bez rozpaczy stali…
tyle razy nas oszukali… zdradzą po raz wtóry
ci którzy kupczą Polską… w Warszawie… w Brukseli
zbyt wiele jeszcze cierpień i krzywdy tu w domu
byśmy o naszej krzywdzie dzisiaj zapomnieli
bo wciąż nas okradają w imię wspólnej sprawy
i szyderca publicznie z Ojczyzny się śmieje
w imię Tych którzy Polskę cenili nad życie
trzeba nam się oburzyć… aby mieć nadzieję…
że ocalimy wolność w imię naszej wiary
w imię tej Europy gdzie Bóg znowu Panem
nie można przecież ciszą ocalić Narodu
jeśli się zlekceważy w nim śmiertelną ranę
więc daj nam Chryste łaskę odwagi i męstwa
przed Tobą tylko Chryste zginamy kolana
Ty tylko Panie Jezu naszym ocaleniem
gdy gwóźdź niewoli nadal sterczy w naszych ranach
bo tyle jeszcze mogił bez krzyża zostało
więc twarze odwracamy ze łzami do Wschodu
Matko Królowo Polski! przytul nas gdy boli
posłuchaj Chryste płaczu swojego Narodu
POSŁUCHAJ CHRYSTE PŁACZU NASZEGO NARODU ———————————————————— bo polskiej krwi zbyt wiele płynęło przez wieki i zbyt często polską kartą zdrajcy z sobą grali byśmy dzisiaj spokojnie patrzyli na trumny i nad kolejną mogiłą bez rozpaczy stali… tyle razy nas oszukali…zdradzą po raz wtóry ci którzy kupczą Polską…w Warszawie…w Brukseli zbyt wiele jeszcze cierpień i krzywdy tu w domu byśmy o naszej krzywdzie dzisiaj zapomnieli bo wciąż nas okradają w imię wspólnej sprawy i szyderca publicznie z Ojczyzny się śmieje w imię Tych którzy Polskę cenili nad życie trzeba nam się oburzyć… aby mieć nadzieję… że ocalimy wolność w imię naszej wiary w imię tej Europy gdzie Bóg znowu Panem […]
POSŁUCHAJ CHRYSTE PŁACZU
NASZEGO NARODU
————————————————————
bo polskiej krwi zbyt wiele płynęło przez wieki
i zbyt często polską kartą zdrajcy z sobą grali
byśmy dzisiaj spokojnie patrzyli na trumny
i nad kolejną mogiłą bez rozpaczy stali…
tyle razy nas oszukali…zdradzą po raz wtóry
ci którzy kupczą Polską…w Warszawie…w Brukseli
zbyt wiele jeszcze cierpień i krzywdy tu w domu
byśmy o naszej krzywdzie dzisiaj zapomnieli
bo wciąż nas okradają w imię wspólnej sprawy
i szyderca publicznie z Ojczyzny się śmieje
w imię Tych którzy Polskę cenili nad życie
trzeba nam się oburzyć… aby mieć nadzieję…
że ocalimy wolność w imię naszej wiary
w imię tej Europy gdzie Bóg znowu Panem
nie można przecież ciszą ocalić Narodu
jeśli się zlekceważy w nim śmiertelną ranę
więc daj nam Chryste łaskę odwagi i męstwa
przed Tobą tylko Chryste zginamy kolana
Ty tylko Panie Jezu naszym ocaleniem
gdy gwóźdź niewoli nadal sterczy w naszych ranach
bo tyle jeszcze mogił bez krzyża zostało
więc twarze odwracamy ze łzami do wschodu
Matko Królowo Polski ! przytul nas gdy boli
posłuchaj Chryste płaczu swojego Narodu
NIEZALEZNY ZAKLAD POETYCKI. Kubalonka. Naród,który sie oburza,ma prawo do nadziei, ale biada temu,który gnije w milczeniu. Cyprian Kamil Norwid