POLSKA
Like

Polska światowym liderem kosztów zakupu ciekłego gazu

17/09/2013
1111 Wyświetlenia
6 Komentarze
4 minut czytania
Polska światowym liderem kosztów zakupu ciekłego gazu

Płacimy krocie za rosyjski gaz w wyniku transakcji jakiej nie zawarłby żaden przytomny, uczciwy biznesman. Ale okazuje się że istnieje inna bardziej kompromitująca transakcja, na dostawy ciekłego gazu przez Katar. Imponująco ciekawe jest zamiłowanie naszego rządu do zawierania transakcji a Katarem. Ciekawe że nie analizuje tego ani ABW ani CBA. Chociaż może prowadzą jakieś mrówcze, szczególowe dochodzenia. Kontrakt jaki zawarto na dostawy z Kataru płynnego gazu naturalnego (LNG) zawiera jedne z najwyższych kosztów na świecie i to podobno dlatego, że chcemy uniezależnić się od drogich dostaw gazu rosyjskiego. Według obecnych cen Katarski import będzie nas kosztował o jedną trzecią więcej niż ceny jakie Rosja otrzymuje za dostawy do Europy. Nasz rząd milczy  na ten temat w nadziei że nie będzie […]

0


Płacimy krocie za rosyjski gaz w wyniku transakcji jakiej nie zawarłby żaden przytomny, uczciwy biznesman. Ale okazuje się że istnieje inna bardziej kompromitująca transakcja, na dostawy ciekłego gazu przez Katar.

Imponująco ciekawe jest zamiłowanie naszego rządu do zawierania transakcji a Katarem. Ciekawe że nie analizuje tego ani ABW ani CBA. Chociaż może prowadzą jakieś mrówcze, szczególowe dochodzenia.

Kontrakt jaki zawarto na dostawy z Kataru płynnego gazu naturalnego (LNG) zawiera jedne z najwyższych kosztów na świecie i to podobno dlatego, że chcemy uniezależnić się od drogich dostaw gazu rosyjskiego.

Według obecnych cen Katarski import będzie nas kosztował o jedną trzecią więcej niż ceny jakie Rosja otrzymuje za dostawy do Europy. Nasz rząd milczy  na ten temat w nadziei że nie będzie się mówić o tym przed wyborami. Ale dostawy z Kataru mają się rozpocząć w roku 2015.

To co w tej chwili robi Polska to próba minimalizacji strat. Są przymiarki do sprzedaży zakupionego gazu ale po cenach niższych niż płacimy. Wygląda to na pionierskie osiagniecie polskiego rządu w skali światowej.

Szacuje się że Katar sprzedaje nam towar w cenie  40-50 procent  wyższej niz sprzedaje go rosyjski Gazprom. Podobno tak naprawdę płacimy jeszcze więcej.

Czy takie zakupy faktycznie pozwolają  nam uniezależnić się od rosyjskich dostaw?

Co prawda rosyjsko- ukraińska dysputa w 2009 roku skłoniła rządy do poszukiwnia alternatywnych źródeł zaopatrzenia ale czy za wszelką cenę? Tym bardziej że krajowa produkcja gazu łupkowego zapowiadała się już od dawna dość optymistycznie. No i LNG jest dostepny na ogóno światowym rynku więc nie ma sensu aby zawieranie  monopolistycznego kontraktu  aby wyzwolić się od innego monoplisty. Istniały i istnieją też alternatywne rozwiązania choćby kupując gaz z Chorwacji.

Aby przyjąć Katarski gaz buduje się kosztem 2,1 miliardów zlotych terminal w Świnoujściu, który powinien być ukończony w drugie połowie przyszłego roku, gdyż Katar ma dostarczać gaz na poczatku 2015r. Kontrakt zawarty w 2009 roku zakłada zakup przez PGNiG 1 miliona ton gazu (LNG) rocznie, przez 20 lat po cenach uzależnionych od cen ropy naftowej.

Umowa przewiduje że Polska będzie placic 16% lub więcej ceny ropy naftowej plus stałą opłate 50 centów USA za milion Brytyjskicj jednostek termalnych (mmBtu). Na dzisiaj jest to około  20.50 $ /mmBtu, w porównaniu z kosztem  13.50 $ /mmBtu za gaz rosyjski dostarczany na podstawie umów długoterminowych dla Europy.

To oznacza że Polska zapłaci ekstra 325 milionów dolarów rocznie za dostawy z kataru, które pokryją zaledwie dziesiątą część polskiego zapotrzebowania.

Ceny  LNG na rynku światowy to obecnie 15.25 $/mmBtu,  z dostarczanego europejskim gazociągiem wynoszą 10$ /mmBtu.

Wydaje sie też że tańszy byłby gaz z USA, którego eksport Ameryka wkrótce rozpocznie. No i nasze łupki.

Dodatkowego „smaczku” katarskiemu kontraktowi dodaje zapis że musimy płacic niezależnie od tego czy będziemy w stanie odbierać dostawy , czy nie. A gwarancji że terminal będzie gotowy na czas nie ma. Podobno nie będziemy musieli w takiej sytuacji (jak twiedzi ministerstwo skarbu) płacić, ale nie wiadomo czy katarski dostawca jest tego samego zdania.Dokładnie nie wiadomo gdyż jakoby zawarty kontrakt jest tajny. Wszystko zależeć pewnie będzie od dobrej woli Katarczyków.

Więcej szczegółów: http://www.reuters.com/article/2013/09/10/poland-energy-lng-idUSL5N0H52ZG20130910 Autorzy:Oleg Vukmanovic i Agnieszka Barteczko

PS. Kto wie czy z tego kataru nie wywiąże się zapalenie płuc.

Przygotował  dla was:

0

Nathanel

937 publikacje
193 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758