Nie pisałem o tej sprawie wcześniej, bo nie chciałem pracownikom FAP psuć świątecznego nastroju.
Gdy przeczytałem opublikowane przez Fiatowca pismo Przewodniczącej „S” FAP do dyrekcji, to mam obowiązek jednak zdemaskować taką amatorszczyznę.
Okres referendum strajkowego to powinien być czas, kiedy dyrekcja drży ze strachu przed planowanym strajkiem i to dyrekcja FAP powinna wysyłać do Związku Zawodowego pisma z propozycją kompromisu !
Amatorszczyzna wystąpienia do dyrekcji jest znacznie dotkliwsza, bo może zniweczyć cały wysiłek pikiet i referendum strajkowego.
Zaznaczam, że bazuję na treści opublikowanej przez Fiatowca na Nowym Ekranie .
Zacytuję fragment, który może być potraktowany jako zmiana stanowiska Związku Zawodowego w stosunku do żądań wyrażonych wcześniej w trybie sporu zbiorowego:
….”Międzyzakładowa Organizacja Związkowa NSZZ „Solidarność” Fiat Auto Poland wzywa do niezwłocznego wznowienia negocjacji płacowych, mających na celu wypracowania porozumienia płacowego, uwzględniającego oczekiwania załogi Fiat Auto Poland.
Jednocześnie oczekujemy od dyrekcji FAP zorganizowania, w najbliższym możliwym terminie, spotkania poświęconego znalezieniu kompromisowego rozwiązania. Zwracamy jednocześnie uwagę, że bezalternatywne forsowanie podpisania porozumienia, którego punkt 1 nie spełnia oczekiwań pracowników nie tylko prowadzi do wzrostu niezadowolenia, rozgoryczenia, czy wręcz frustracji wśród części pracowników nie tylko blokuje dialog społeczny, ale również prowadzi do blokowania rozwiązań – proponowanych przez pracodawcę, a umieszczonych w innych punktach – w których osiągnięcie kompromisu wydaje się bardzo bliskie.”
Napisano zatem wyraźnie, żegłównym żądaniem jest wznowienie negocjacji płacowych, co wcale nie jest prawnie równoznaczne z żądaniem przyznania określonej w sporze zbiorowym kwoty podwyżki płac !
Pracownicy mogą teraz zapytać o co chodzi w referendum strajkowym, czy o konkretną podwyżkę płac, czy jedynie o wznowienie negocjacji, których wynik jest delikatnie mówiąc… niepewny ?
Natomiast dyrekcja ma w ręce pisemny argument, bo nawet jeśli referendum zadecyduje o strajku, to z chwilą wznowienia negocjacji strajk taki będzie trudno przeprowadzić, bo Związek Zawodowy przekazał nowy dokument, który można niejednoznacznie interpretować.
Błędem merytorycznym jest również umieszczenie w piśmie informacji, że nie został podpisany protokół rozbieżności, bo to daje następny pretekst dyrekcji do podważenia sporu zbiorowego, gdyż Związek Zawodowy powinien zadbać o napisanie protokołu rozbieżności przed referendum strajkowym, a jeśli tego nie uczyniono, to trzeba było wysłać listem poleconym do dyrekcji propozycję treści protokołu rozbieżności zamieszczając stanowisko NSZZ „S” z jednej strony, natomiast dyrekcyjną propozycję porozumienia z drugiej strony i zaznaczyć, że w razie braku odpowiedzi w określonym terminie Związek Zawodowy będzie traktował taki brak odpowiedzi jako milczącą akceptację przez dyrekcję, takiej treści protokołu rozbieżności.
Wtedy to dyrekcja miałaby problem prawny, a Związek Zawodowy mógłby jeszcze wysłać monit lub ( po upływie oznaczonego terminu) pismo, że traktuje brak odpowiedzi jako milczącą akceptację proponowanej treści protokołu rozbieżności!
Z kolei zdanie ( cytuję za Nowym Ekranem):
…” Organizacja Związkowa NSZZ „Solidarność” Fiat Auto Poland wzywa do niezwłocznego wznowienia negocjacji płacowych, mających na celu wypracowania porozumienia płacowego, uwzględniającego oczekiwania załogi Fiat Auto Poland.”….wcale nie definiuje o jakie konkretnie podwyżki chodzi, a brak konkretności w żądaniach każdy Sąd może potraktować jako brak proceduralny lub brak formalny przy ewentualnym rozpatrywaniu kwestii legalności planowanego strajku.
Organizowanie strajku to jest bardzo poważna sprawa i trzeba procedurę sporu zbiorowego prowadzić bez jakichkolwiek dwuznaczności lub niedomówień !
Skoro jednak skierowano pismo, które może zniweczyć wysiłek referendum strajkowego, to pojawia się pytanie:
Czy taka amatorszczyzna była przypadkowa, czy też po to, aby strajku nie można było zorganizować nawet po pozytywnym wyniku referendum ? ?
Rajmund Pollak
Slowa sa piekne, ale licza sie czyny, które ida za slowami. Mysl jest bronia, ale mysl niewypowiedziana, tylko zludzeniem. Warto posiadac odwage cywilna do wypowiadania opinii przeciwnych stereotypom i warto plynac pod prad jak pstragi