Wersja hiszpańska |
Wersja polska |
Yo soy un hombre sincero
De donde crece la palma
Y antes de morirme quiero
Echar mis versos del alma
Guantanamera, guajira Guantanamera
|
Jestem prostym człowiekiem
z krainy gdzie palmowe rosną drzewa,
i póki nie nadejdzie mój kres
Słowa te prosto z serca śpiewam
|
Mi verso es de un verde claro
Y de un carmín encendido
Mi verso es un ciervo herido
Que busca en el monte amparo
Guantanamera, guajira Guantanamera
|
Moje słowa żarzą się czerwienią
która jasno się zazielenia
Moje słowa są niczym ranny jeleń,
który pośród gór szuka schronienia
|
Cultivo una rosa blanca
En julio como en enero
Para el amigo sincero
Que me da su mano franca
Guantanamera, guajira Guantanamera
|
Doglądam białej róży
letnimi dniami, zimowymi nocami,
to dla ukochanego przyjaciela
czekającego zawsze z otwartymi rękami
|
Con los pobres de la tierra
Quiero yo mi suerte echar
El arroyo de la sierra
Me complace más que el mar
Guantanamera, guajira Guantanamera
|
Chcę ze wszystkimi nieszczęsnymi
Podzielić się odrobiną mądrości
Z każdego górskiego strumyka
czerpać całe m
|