Uczeni sięgnęli po japońską sztukę kirigami. To odmiana origami, która pozwala na nacinanie papieru. Okazało się, że jeśli elastyczne ogniwo słoneczne odpowiednio potniemy, to później w prosty sposób, ciągnąc jego końce w przeciwne strony, możemy zmienić kąt jego nachylenia. Co ważne, nacięcia są wykonane w taki sposób, że po zmianie położenia żaden fragment ogniwa nie znajduje się w cieniu innego. Także wygięcie poszczególnych fragmentów nie wpływa negatywnie na ich wydajność, zapewnia profesor Max Shtein, który opracował nowe ogniwa we współpracy z profesorem Stephenem Forrestem.
Shtein dodaje, że ogniwa kirigami pozwalają na zebranie większej ilości energii, a jednocześnie do ich wyprodukowania wystarczy tyle materiału, co do ogniw nieruchomych. Wydajność ogniw kirigami jest niemal taka sama jak ruchomych paneli z systemami śledzącymi.
Autorstwo: Mariusz Błoński
Na podstawie: Technology Review
Źródło: KopalniaWiedzy.pl