www.rp.pl/artykul/606087_Schetyna–wojna-z-PiS-to-za-malo-.html Źródło: Uważam Rze -"Niesforne Dziecię Gutenberga". galopujacymajor.wordpress.com/ Uważam RZE lepsze niż bojkot wiadomosci.onet.pl/media/tygodnik-presspubliki-ukaze-sie-pod-tytulem-uwazam,1,4164267,wiadomosc.html 4 lut, 06:48 RZ / Presserwis W poniedziałek ma się pojawić nowy tygodnik przygotowywany przez redakcję "Rzeczpospolitej" (Presspublica). Jego tytuł to: "Uważam Rze. Inaczej Pisane". Pismo będzie liczyć ok. 70 stron w formacie 25,5 x 33 cm (mniejszym niż "Rzeczpospolita"). Będzie kosztowało 4,50 zł, ale pierwszy numer tylko 1,90 zł. Nakładu Presspublica nie podaje. Tygodnik został podzielony na działy dotyczące polityki, wiadomości ze świata, kultury, nauki i techniki, stylu życia oraz biznesu. Jak deklaruje wydawca, tygodnik ma być konserwatywno-liberalnym głosem w debacie publicznej. Znajdą się w nim teksty m.in.: Bronisława Wildsteina, Roberta Mazurka i Igora Zalewskiego, Piotra Semki, Rafała Ziemkiewicza, braci Michała i Jacka Karnowskich, Piotra Zaremby, Janusza Rolickiego […]
W poniedziałek ma się pojawić nowy tygodnik przygotowywany przez redakcję "Rzeczpospolitej" (Presspublica). Jego tytuł to: "Uważam Rze. Inaczej Pisane".
Pismo będzie liczyć ok. 70 stron w formacie 25,5 x 33 cm (mniejszym niż "Rzeczpospolita"). Będzie kosztowało 4,50 zł, ale pierwszy numer tylko 1,90 zł. Nakładu Presspublica nie podaje. Tygodnik został podzielony na działy dotyczące polityki, wiadomości ze świata, kultury, nauki i techniki, stylu życia oraz biznesu. Jak deklaruje wydawca, tygodnik ma być konserwatywno-liberalnym głosem w debacie publicznej. Znajdą się w nim teksty m.in.: Bronisława Wildsteina, Roberta Mazurka i Igora Zalewskiego, Piotra Semki, Rafała Ziemkiewicza, braci Michała i Jacka Karnowskich, Piotra Zaremby, Janusza Rolickiego i Igora Jankego. Layout został opracowany specjalnie dla pisma i nie nawiązuje do "Rzeczpospolitej".– Tygodnik ma oryginalny tytuł, ale wątpię, żeby pomógł zdobyć mu czytelników – ocenia prof.Zbigniew Bajka, medioznawca z Uniwersytetu Jagiellońskiego. – Taki tytuł może nawet osłabić wejście na rynek – dodaje.