Dzisiaj obchodzimy Dzień Walki z Bezrobociem. Jak podał Urząd Statystyczny, bezrobocie w województwie warmińsko-mazurskim przekroczyło 21 proc.
Dzisiaj obchodzimy Dzień Walki z Bezrobociem. Ustanowione w 1990 roku "święto" tradycyjnie najliczniej obchodzone jest na pojaćwieskich rubieżach. Nic nowego. Nowością jest za to skala tego zjawiska. Otóż jak podał Urząd Statystyczny, bezrobocie w województwie warmińsko-mazurskim przekroczyło 21 proc.
Bezrobocie rośnie, a miejsc pracy jest coraz mniej. Co czwarty bezrobotny nie ma doświadczenia zawodowego, a co drugi nie ma wykształcenia średniego. Szansą dla takich osób są kursy doszkalające i staże. Jednak z roku na rok jest ich coraz mniej.
W tym roku Urzędy Pracy na Warmii i Mazurach dostały o 60 procent mniej środków na walkę z bezrobociem niż w roku ubiegłym – wyjaśnia wicedyrektor Wojewódzkiego Urzędu pracy w Olsztynie, Wiesław Drożdżyński. Podkreślił, że zmniejszenie wsparcia negatywnie odbije się na aktywizacji osób bezrobotnych, a tym samym na gorszym wyrównywaniu szans.
Na Warmii i Mazurach o 1 ofertę pracy ubiega się aż 147 bezrobotnych, a prawo do zasiłku ma tylko co piąta osoba zarejestrowana w Urzędach Pracy.
Faktycznie jest jeszcze gorzej. Do statystyk należałoby dodać osoby, które w poszukiwaniu pracy wyemigrowały za Odrę (z przyczyn historycznych bardzo popularny kierunek na WiM), do Irlandii czy innej Holandii.