Nowoczesne metody powolnej zagłady Polski.

Bez solidnych fundamentów nie ostanie się na dłużej  żadna budowla.

Takim fundamentem każdego narodu jest jego przeszłość, czyli historia.

Historycznymi już fundamentami, na których wsparta była cała Polska, były i powinny pozostać : BÓG, HONOR, OJCZYZNA.

 Pod koniec XX wieku potomkowie Piastów i Jagiellonów utworzyli jeszcze czwarty fundament, który  nazwali NSZZ „Solidarność”.

Ta zwyczajna, międzyludzka solidarność urosła do rangi dumy narodowej oraz symbolu pokojowego oporu przeciwko tyranii i obcej dominacji nad wolnym od wieków duchem wolności Polaków!  

 

Nowoczesną wojnę z narodem rozpoczęto od rozbijania właśnie tej międzyludzkiej solidarności.

 

Stan wojenny  polegał przede wszystkim na  mordowaniu nadziei na zjednoczenie wszystkich Polaków i prawdziwą niepodległość.

 

Rozbijano rodziny w sensie dosłownym, odbierając dzieciom opozycjonistów ich rodziców przez zamykanie do więzień lub obozów internowania.

Potem łamano psychiki niektórych z tych dysydentów dla stworzenie tzw. „konstruktywnej” opozycji, która miała w przyszłości zapewnić komunistom bezkarność .

 

Ponad 800.000 Polaków zmuszono do emigracji w latach 1980-1989 !

 

Potem nastąpiła zmowa z Magdalenki, gdzie przepito ideały „Solidarności”!

Okrągły stół był jedną wielką mistyfikacją medialną, której skutki odczuwamy do dziś.

 

Ustalona „gruba kreska” pozwoliła na uwłaszczenie nomenklatury i ułagodzonej tzw. „ konstruktywnej opozycji”, a większość społeczeństwa sprowadziła do roli statystów spektaklu reżyserowanego przez nowy sojusz dygnitarzy okrągło-stołowych.

 

Od 1989 roku ta prawdziwa „Solidarność” coraz bardziej słabnie, zwłaszcza po zmianach statutowych i ten czwarty fundament Rzeczypospolitej już mocno się chwieje.

 

Następny fundament, czyli wiarę w Boga, próbuje się rozwalić poprzez atak na krzyż.

 

Szczególnie bezwzględna walka z krzyżem nastąpiła na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie po tragedii pod Smoleńskiem, w której zginęło dwóch Prezydentów R.P. wraz z 94 innymi, znamienitymi Polkami i Polakami !

 

Teraz ta walka już dotarła do Sejmu R.P., gdzie wychowanek P.O. niejaki Palikot postawił sobie za cel polityczny usunięcie krzyża z naszego parlamentu, szkół itd. Wtóruje mu były PZPR-owiec, a teraz szef SLD Leszek Miller.

 

Pojęcie honoru już większość polityków uważa za archaizm i powszechnym staje się krętactwo, manipulacja i nie dotrzymywanie obietnic.

Programy przedwyborcze są pełne pięknych wizji, hasła na afiszach wręcz przyciągają, a potem gdy już ten i ów dorwie się do koryta władzy, to nie tylko zapomina co obiecał, ale często twierdzi, że źle został zrozumiany.

 

Słowo Ojczyzna jest nadużywane przez ludzi władzy, a równocześnie prowadzi się systemowe ataki na symbole narodowe i znieważa patriotów.

 

Polaków, którzy czczą dzień 11 listopada Marszem Niepodległości i niosą sztandary biało-czerwone, atakują lewackie bandy i niemieccy naziści, a niektórzy bezideowi dziennikarze zniesławiają patriotów epitetem-faszyści!

 

Kibiców, którzy skandowali na stadionach hasło : „Gdzie jest orzeł, gdzie jest orzeł” ???! , gdy PZPN postanowił zdjąć przed Euro 2012 nasze godło z koszulek reprezentantów w piłce nożnej, usłużni władzy publicyści nazwali …”kibolami”!

 

Nowoczesne metody niszczenia Polski i zagłady Polaków są bardzo misterne i niezwykle przebiegłe!

 

Kiedyś wywożono przymusowo Polaków na Sybir, albo na roboty do Niemiec!

 

Teraz gnębi się nasz naród bezrobociem i Polacy sami, niby dobrowolnie wyjeżdżają za chlebem do Niemiec, do Anglii, a nawet do bankrutujących Włoch !

 

Tuż przez Wigilią Bożego Narodzenia ujawniono, że nas już nie ma w Polsce 38mln, lecz pozostało tylko 37 mln, bo ponad 1.000.000 rodaków wyjechało w międzyczasie za granicę i emigracja Polaków jest teraz większa niż nawet w stanie wojennym !

 

 Rodacy nie wracają, bo do czegoż mają wracać ? Do bezrobocia??? Do wzrostu podatków? Do galopujących w górę cen???

 

Polaków w kraju gnębi się coraz wyższymi podatkami. Już w sumie ponad 80 % naszych przychodów zabiera nam państwo i UE w formie: podatku dochodowego, VAT, akcyzy, składek ZUS, składek na ubezpieczenie zdrowotne, ceł, podatków gruntowych,  opłat środowiskowych, opłat za emisję CO2, opłat skarbowych,  podatku drogowego, podatku Belki, podatku na Afganistan ( ok. 2.000.000.000 zł za 2011 rok) itd.

 

Szykuje się nam jeszcze nowy podatek na dofinansowanie eurolandu w  kwocie ponad 6.200.000.000 euro czyli ok. 28.000.000.000zł zatem ponad 1.500 zł od każdego pracującego Polaka!!!

Stańczyk Jana Matejki miałby i dziś o czym myśleć.

 

Tych pieniędzy potem zabraknie w Polsce na służbę zdrowia, na szkolnictwo, na kulturę, na jedzenie dla coraz biedniejszych dzieci z rodzin bezrobotnych, ale za to rząd P.O.-PSL zostanie pochwalony w Berlinie w Atenach i w Rzymie, bo tam nie będzie głodnych dzieci ani umierających z powodu braku lekarstw chorych.

 

Za 28.000.000.000 złotych można byłoby utworzyć w Polsce ok. 500.000 nowych miejsc pracy, czyli bezrobocie spadłoby o 25% !!!

 

Jednak Prezes NBP Belka i premier Tusk mają jak widać inne plany!

 

Polacy nie muszą dopłacać do bankrutującej Grecji, ani do skorumpowanych włoskich polityków !

 

Polacy nie muszą płacić wyższej akcyzy za gaz, ani wyższych cen za energię elektryczną , benzynę itd. tylko dlatego, aby bankowcy i finansiści trzymający kasę w euro, mogli jeszcze więcej pieniędzy trwonić w kasynach gry i w burdelach !!!

 

Ktoś chce przykładów?

Były premier Włoch Sylvio Berlusconi, zanim doprowadził Italię do bankructwa zabawiał się z całą plejadą finansjery w wyuzdane …”bunga-bunga” !

 

Były dyrektor Międzynarodowego Funduszu WalutowegoDominique Strauss–Kahn tak bardzo pokochał rozwiązłość, że został oskarżony nawet  o gwałt pokojówki w Nowym Jorku !

 

Nie każdy wie, że ten samDominique Strauss–Kahn początkowo działał w Związku Studentów Komunistycznych , a potem zaangażował się  w działalność Partii Socjalistycznej!

 

I teraz koalicja  P.O. – PSL chce ratować takich bankrutów planując przekazanie do MFW ponad 6 miliardów euro, aby reaktywować socjalizm w eurolandzie???

 

Era rządów Tuska przejdzie  do historii nie tylko jako okres wzmożonej emigracji Polaków, ale ponadto jako czas uległości wobec  mocarstw.

 

Zaczęło się 10 kwietnia 2010 roku od przekazania Rosji prowadzenia głównego śledztwa z sprawie tragedii pod Smoleńskiem,  a teraz mamy coraz więcej poległych w Afganistanie naszych żołnierzy, którzy już dawno powinni być wycofani z Azji do Polski  .

 

Amerykanie wycofali się z Iraku i wcale nie mają zamiaru zostać na dłużej w Afganistanie, a nasze władze zamiast dotrzymać dane obietnice, to kolejny raz przesuwają termin wycofania Wojska Polskiego z Azji.

 

Na co Platforma Obywatelska z PSL czekają ? Na śmierć następnych Polaków???

 

 Żołnierze Wojska Polskiego wcale nie muszą umierać za Kabul ani za afgańskie plantacje maku i konopi !

 

Pieniądze z handlu afgańskimi narkotykami w USA są potem czyszczone w bankach całego świata, a wojna w Afganistanie nie ograniczyła ani narkomanii ani  terroryzmu!

 

Nasi żołnierze nie muszą budować dróg i mostów w Azji, bo Polska potrzebuje takich fachowców tutaj nad Wisłą.

 

Polacy nie muszą budować szpitali w Afganistanie, bo w Polsce w wielu miastach chorzy leżą na korytarzach, gdyż brak jest wystarczającej ilości szpitali w Rzeczypospolitej! 

 

Polska nie ma obowiązku spłacać długów Włoch, czy Grecji, ani dofinansowywać strefy euro !

 

Słowo Ojczyzna powinno oznaczać dla rządzących to samo co słowo Polska, ale niestety ekipa Tuska i Pawlaka bardziej troszczy się o los Włoch, Afganistanu, Grecji, Francji , Belgii, Niemiec,  Libii i innych krajów aniżeli o Rzeczpospolitą !

 

Rajmund Pollak

Artykuł ten ukazał się w nr 31 tygodnika "Śląska gazeta" z 30 grudnia 2011roku do 4 stycznia 2012 roku.