Zdrowie
Like

Niezwykła witamina C

21/06/2014
479 Wyświetlenia
1 Komentarze
16 minut czytania
Niezwykła witamina C

WYWIAD Z DR. MATHIASEM RATHEM

0


 

Opinia publiczna chciałaby więcej o Panu wiedzieć; czy mógłby Pan podać nam więcej informacji na temat swoich osiągnięć?

Na początku chciałbym podkreślić, że jestem lekarzem, naukowcem, ale przede wszystkim istotą ludzką, mieszkańcem naszej planety, który pragnie, aby ta planeta pozostała nienaruszona i nie chce pozwolić, by została spopielona w trzeciej wojnie światowej.

Jako lekarz i naukowiec miałem przywilej zasłużyć się osiągnięciami w kilku dziedzinach, które, jak wierzę, pozwolą ludzkości zbudować zdrowszy i bardziej pokojowy, rokujący nadzieję świat.

Moje odkrycia w dziedzinie naturalnej ochrony zdrowia i leczenia choroby sercowo-naczyniowej pozwolą nam w sposób znaczący ograniczyć występowanie ataków serca, udarów mózgu, nadciśnienia tętniczego, niedomogi i arytmii serca, oraz wielu innych pokrewnych schorzeń w tym i w przyszłych pokoleniach ludzkości.

Drugą moją zasługą dla ludzkości było zdemaskowanie przemysłu farmaceutycznego jako największego przemysłu inwestycyjnego na Ziemi, utrzymującego i promującego jeden z najbardziej oszukańczych i szalbierczych układów w historii ludzkości. Podczas gdy reklamy obiecują zdrowie, kwestia istnienia rynku dla tego przemysłu inwestycyjnego w sposób istotny zależy od obecności i ekspansji chorób. Zapobieganie, usuwanie przyczyn i eliminacja chorób zagrażają farmaceutycznemu robieniu interesów na chorobach i są przez to zwalczane przez tak zwany kartel farmaceutyczny. Podczas publicznej prezentacji w czerwcu 1997 ROKU, po raz pierwszy sformułowałem rzeczową analizę, która pokazała, że ten przemysł, który żąda dla siebie globalnego monopolu na .opiekę zdrowotną sam jest największą przeszkodą dla wszystkich mieszkańców świata w cieszeniu się zdrowym życiem.

Trzecim osiągnięciem, które uznaję za godne uwagi jest fakt, że udało mi się rozpowszechnić tę ratującą życie informację i analizę na skalę globalną. Stała się ona poprzez to tak groźna dla wartej wiele miliardów dolarów grupy inwestycji farmaceutycznych, że szuka ona środków do utrwalenia swego globalnego panowania nad ludźmi na świecie w działaniach legislacyjnych, poprzez ustanowienie praw ochronnych i odrzucenie praw obywatelskich. (…)

Ukończył Pan uczelnię medyczną, następnie pracował jako lekarz i badacz, co skłoniło Pana do zajęcia się badaniami nad naturalnymi metodami terapii?

Zacząłem od typowych badań nad przyczynami choroby sercowo-naczyniowej. W tym czasie uważało się, że głównym czynnikiem powodującym ataki serca i udary mózgu jest wysoki poziom cholesterolu. Pod wpływem producentów leków obniżających poziom cholesterolu, lekarzom wmawiano, że wysoki poziom cholesterolu niszczy ściany naczyń krwionośnych, prowadząc do ich pogrubienia i ostatecznie do zablokowania, powodującego ataki serca i udary mózgu. Dzisiaj wiemy, że jest to kolejna historyjka wymyślona przez przemysł farmaceutyczny.

Gdyby wysoki poziom cholesterolu niszczył ściany naczyń krwionośnych, działoby się tak w każdym miejscu naszego układu krwionośnego, na całej długości naczyń. Układ ten blokowałby się wszędzie, nie tylko w sercu czy w mózgu. Innymi słowy, cierpielibyśmy także na martwicę nosa, ucha, kolan, łokci, palców i wszystkich innych organów. Było jasne, że nie tu tkwi problem.

Wówczas odkryłem, że choroba sercowo-naczyniowa jest całkowicie nieznana w świecie zwierząt, podczas gdy wśród ludzi jest główną przyczyną śmierci. Następnym odkryciem był przełom w kierunku naturalnego zdrowia na skalę światową. Zwierzęta produkują w swych ciałach własną witaminę C, która jest potrzebna do wytworzenia molekuł wzmacniających nasze ciało i układ krwionośny, zwanych kolagenem. Im więcej witaminy C, tym więcej kolagenu, tym większa stabilność ścian naszych naczyń krwionośnych i tym mniej ataków serca. Zwierzęta rzadko miewają ataki serca, ponieważ produkują w swych ciałach wystarczające ilości witaminy C. My, istoty ludzkie, nie potrafimy wyprodukować ani jednej molekuły tej witaminy, a często przyjmujemy zbyt mało witamin w naszej diecie, narażając nasz układ krwionośny na osłabienie i powstanie złogów. Złogi te rozwijają się najpierw w obszarach, w których nasze naczynia krwionośne narażone są na obciążenia mechaniczne, tak jak to się dzieje w przypadku głównych arterii pracującego serca.

Ta seria odkryć była tak pociągająca, ponieważ wyjaśniała nie tylko dlaczego zwierzęta nie mają ataków serca, a ludzie mają, ale również dlaczego mamy ataki serca, a nie mamy ataków nosa. W międzyczasie te dramatyczne odkrycia zostały potwierdzone przez wyniki badań i nie pozostawiających wątpliwości testów klinicznych.

Tak więc odkrycia naukowe, których udało mi się dokonać, były najważniejszym powodem, dla którego porzuciłem konwencjonalne badania i zwróciłem się ku molekułom, które są najbardziej efektywne w zapobieganiu i leczeniu współczesnych chorób molekułom, które są produkowane przez samą naturę i są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania komórek.

Wiele z wyników Pańskich badań zostało opublikowanych w czasopismach naukowych. Co stanowiło główny przedmiot Pańskiej pracy badawczej?

Odkrycie natury choroby sercowo-naczyniowej, która jest przyczyną ataków serca i udarów mózgu, było tylko początkiem. Gdy zrozumiałem, że witaminy, minerały, pewne aminokwasy i pierwiastki śladowe są potrzebne jako biologiczne paliwo dla milionów komórek naszego ciała, stało się dla mnie jasne, że poprzez zastosowanie tej wiedzy można zapobiegać nie tylko chorobie wieńcowej i atakom serca, ale też większości typowych, współczesnych chorób. W ciągu minionych lat mój instytut badawczy przy współpracy naukowców i lekarzy z całego świata ustalił poza wszelkimi wątpliwościami, że wymienione niżej choroby są powodowane przede wszystkim przez długotrwałe niedobory mikroelementów (witamin, minerałów, etc.). Poprzez dostarczenie optymalnej ilości tych mikroelementów albo w naszej zwyczajnej diecie, albo poprzez jej uzupełnienie, można w znaczący sposób zapobiegać następującym chorobom: nadciśnieniu tętniczemu (powodowanemu przez długotrwały niedobór mikroelementów w milionach komórek ścian naczyń krwionośnych), niedomodze serca (niedobór mikroelementów w milionach komórek mięśnia sercowego), jak również arytmii serca, schorzeniom cukrzycowym i innym.

Innym znaczącym odkryciem było odkrycie naturalnego sposobu na powstrzymanie komórek nowotworowych przed rozprzestrzenianiem się w ciele. Kilka lat temu opublikowałem informację o tym, że wszystkie komórki nowotworowe, bez względu na to, z jakim typem nowotworu mamy do czynienia i w jakim organie zaczęła się choroba, rozprzestrzeniają się w ten sam sposób. Używają biologicznych nożyczek (enzymów), które są zdolne do przebijania się przez molekuły tkanki (kolagen) naszego ciała. Im bardziej agresywny jest rodzaj nowotworu, tym więcej produkuje enzymów rozkładających kolagen.

Ta przekraczająca normy produkcja enzymów niszczących tkankę może być zredukowana bądź całkowicie zablokowana w naturalny sposób, poprzez zastosowanie aminokwasów lizyny i proliny, połączonych z witaminą C i pewnymi innymi mikroelementami. Ostatnio nasz zakład badawczy ustalił, że wszystkie badane typy komórek nowotworowych mogą zostać zablokowane poprzez wykorzystanie tego współdziałania mikroelementów w zablokowaniu wpływu enzymów. W Europie i w Ameryce są dzisiaj dziesiątki tysięcy pacjentów z nowotworami, korzystających z tego naturalnego sposobu zapobiegania i leczenia raka. Setki z nich wyleczyło się już z tej choroby. Jest to tym bardziej znaczące zważywszy na fakt, że jak do tej pory medycyna konwencjonalna uznawała nowotwór za wyrok śmierci.. Mamy dokładnie udokumentowane wiele przypadków pacjentów z chorobą nowotworową, z prześwietleniem płuc, stanem kości przed i po zastosowaniu tej naturalnej terapii. Dokumentację naszego sukcesu można zobaczyć na stronach WWW naszej Fundacji www.dr-rath-health-foundation.org.

W ten sposób znajduję się w zaszczytnej pozycji kogoś, kto wniósł wkład w opanowanie niektórych najbardziej powszechnych współczesnych chorób. Jedyne pytanie, jakie pozostaje, to dlaczego ta informacja nie została od razu rozpowszechniona na całym świecie? Aby odpowiedzieć na to pytanie, musimy wrócić do rozmowy o przemyśle inwestycji farmaceutycznych, który aktywnie zwalcza wszelkie odkrycia, które mogłyby doprowadzić do zniszczenia jego globalnego rynku chorób.

 

Jest Pan twórcą nowej koncepcji Medycyny Komórkowej.. Czy mógłby Pan wyjaśnić, czym jest medycyna komórkowa i jakie korzyści płyną z jej wprowadzenia?

Dzisiaj medycyna jest podzielona na różne dyscypliny, w zależności od organów ciała. Kardiolodzy zajmują się sercem, gastrolodzy jelitami, ortopedzi kośćmi i biodrami. To podejście nastawione na organy ignoruje fakt, że zdrowie i choroba nie są determinowane na poziomie organów, ale na poziomie milionów komórek, które budują te organy i ludzkie ciało. Jedynym i najważniejszym powodem osłabienia funkcjonowania komórek i w końcu choroby jest brak bioenergii na poziomie tych komórek. Najważniejszymi molekułami bioenergii potrzebnymi dla prawidłowego funkcjonowania komórek są biokatalizatory, małe molekuły, które przyspieszają reakcje chemiczne w komórkach. Najważniejszymi spośród tych naturalnych molekuł są witaminy, minerały, pierwiastki śladowe i pewne aminokwasy. Medycyna komórkowa jest nową gałęzią medycyny, która stosuje tę wiedzę do zapobiegania i leczenia najbardziej powszechnych współczesnych chorób. W naszym instytucie badawczym medycyny komórkowej kontynuujemy śledzenie zapotrzebowania na te mikroelementy, aby zapobiegać i leczyć określone choroby, w tym chorobę sercowo-naczyniową, nowotwory i choroby zakaźne.

Widać już, że medycyna dwudziestego pierwszego wieku wykorzysta tę wiedzę na skalę globalną, w zdecydowany sposób umożliwiając ludzkości wyzwolenie się od najbardziej rozpowszechnionych współczesnych chorób, z chorobą sercowo-naczyniową i nowotworami włącznie. Nie ma czasu do stracenia, każda osoba na Ziemi może zrozumieć tę regułę bez wykształcenia medycznego. Każdy specjalista od ochrony zdrowia, każdy polityk odpowiedzialny za zdrowie swoich wyborców powinni natychmiast zaznajomić się z tymi faktami naukowymi i stworzyć narodowe programy ochrony zdrowia uwzględniające tę wiedzę.

 

Dlaczego uważa Pan, że naturalne metody zapobiegania i leczenia są lepsze i bardziej wydajne niż tradycyjne leczenie farmaceutyczne?

Przemysł farmaceutyczny jest przemysłem inwestycji. Ze swej istoty nie może produkować lekarstw, które zapobiegną chorobom lub je usuną, ponieważ działanie takie wyeliminowałoby te choroby jako rynek dla dalszego używania leków. Ten fakt jest trudny do zrozumienia i jeszcze trudniejszy do zaakceptowania. Ale taka jest prawda i każdy powinien ją znać.

Skutkiem tego, 80% farmaceutyków obecnych aktualnie na rynku światowym nie ma dowiedzionej skuteczności, a zaledwie leczy objawy. Prostym rezultatem tego faktu jest, że najbardziej powszechne współczesne choroby, takie jak choroba sercowo-naczyniowa, nowotwory, AIDS i wiele innych chorób nie są powstrzymywane, a raczej w dalszym ciągu rozpowszechniają się pomimo, że dostępne są efektywne, nie podlegające prawu patentowemu możliwości alternatywne.

Studenci biologii i biochemii na całym świecie uczą się o roli mikroelementów w prawidłowym funkcjonowaniu komórek. Niestety, wpływ przemysłu farmaceutycznego na edukację medyczną na całym świecie jest tak silny, że jak dotąd te wyniki naukowe nie zostały zastosowane do rozwiązywania problemów medycznych.

Warunkami wstępnymi do tego, aby świat mógł się cieszyć dobrodziejstwami naturalnego zdrowia są: akceptacja nowych ustaleń naukowych i usunięcie sztucznych barier w medycynie, które są motywowane ekonomicznymi interesami przemysłu inwestowania w choroby.

Haga, kwiecień 2003

Więcej na: www.dr-rath-health-foundation.org i http://gazetawarszawska.com/2012/04/16/wywiad-z-dr-rathem-z-2003-roku/

0

Maciej Rysiewicz http://www.gorliceiokolice.eu

Dziennikarz i wydawca. Twórca portali "Bobowa Od-Nowa" i "Gorlice i Okolice" w powiecie gorlickim (www.gorliceiokolice.eu). Zastępca redaktora naczelnego portalu "3obieg". Redaktor naczelny portalu "Zdrowie za Zdrowie". W latach 2004-2013 wydawca i redaktor naczelny czasopism "Kalendarz Pszczelarza" i "Przegląd Pszczelarski". Autor książek "Ule i pasieki w Polsce" i "Krynica Zdrój - miasto, ludzie, okolice". Właściciel Wydawnictwa WILCZYSKA (www.wilczyska.eu). Członek Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

628 publikacje
270 komentarze
 

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758