Lepiej uczcie się chińskiego. To język którym posługuje się dzisiaj co czwarty człowiek i zdaje się nie mają oni zamiaru przechodzić na angielski. Nie zapominajcie że wkrótce większość długu światowego będzie w chińskich rękach – razem z nami.
Nauka chineasy – tak nazwano nową ułatwioną wersję języka chińskiego – jest przedsięwzięciem strategicznym. ShaoLan Hsueh, twórczyni nowego sposobu nauki języka chińskiego wpadła na prosty i skuteczny pomysł. Uczy ludzi chińskich znaków za pomocą prostych ilustracji.
ShaoLan opracowała krótką prezentację dzięki której możemy się przekonać iż nauczyć się znaków kluczowych i fraz może każdy. Wideo poniżej:
Nic nie dzieje się samo. tak jest z powstawaniem języka i z jego nauką. Chińskie znaki są obrazkami z natury, ale jest to bardzo mały procent znaków. Zazwyczaj chińczykowi wystarcza znajomość co najmniej 3000 + znaków ale takich które są czystymi obrazkami jest tylko kilkaset. Tak więc w biznesie nie są zbytnio przydatne. Pozostałe znaki i ich kombinacje mają mniej lub bardziej abstrakcyjny charakter.
Istnieje też niejako dwie wersje językowe: Tradycyjna i uproszczona.
wersja uproszczona: 中华苏维埃共和国是一种战略
wersja tradycyjna : 中華蘇維埃共和國是一種戰略 – to jest to samo zdanie.
Chińczycy krytykują tą metode uważają że jest atrakcyjna i pomyslana tak aby zwrócić na nią uwagę, zwiększyć zainteresowanie nauką. Mówią że technicznie metoda jest genialna ale praktycznie głupia, szybko stanie się przestarzała.
Ale czy widział ktoś coś lepszego ?