Narodowe Święto Niepodległości

Zbliżający się dzień jedenastego listopada – Narodowe Święto Niepodległości – powinien dla nas Polaków, stać się dniem głębokiego zastanowienia.

Zbliżający się dzień jedenastego listopada – Narodowe Święto Niepodleglości – powinien dla nas Polaków, stać się dniem glębokiego zastanowienia się, nad dalszym naszym losem – który w obecnym czasie, nie rysuje się wesolą kredką, ale czarnym, ponurym węglem.

Tyle posiadamy wolności, co i wlasności. Więc jeśli tracimy jedno, tracimy jednocześnie i drugie. Tracimy i wówczas, gdy każdy z naszych ziomków traci.

Liberalizm, subiektywizm, pluralizm, a tak w istocie Marksizm – sprzyja tylko i wylącznie tym, dla których ograniczanie naszej wolności, dodatnio wplywa na wypelnianie ich kieszeni. Jesteśmy Narodem naznaczonym, tak przez naszych wiekowych wrogów, jak i sprzyjającym im od kilku stuleci – tzw narodowi wybrańców – do wyssania, wyzucia, nas Polaków z wartości pokoleniowych – byśmy stali się wylącznie uzależnionymi od wyżej wymienionych (uważających się za nad-ludzi) – robolami.

Nasi wrogowie, wszelkimi dostępnymi im środkami (ekonomia, banki itp), nie tylko pragną uczynić z nas niewolników we wlasnym kraju, ale z biegiem czasu odbiorą nam wszystko – wiarę, kościoly, tradycję, ziemię, skarby, wplyw na przyrost naturalny – z końcem tych dzialań, przyjdzie pora na mowę ojczystą Polaków – nie będzie to trudne, gdyż przeciętny Polak przyszlych czasów, będzie bardziej przypominal czarnoskórego Chińczyka, niż Europejczyka.

Brońmy się przed zlem, szanujmy nasze święta i wyrażajmy to jawnie i wyraźnie – a jeśli komu to nie-w-smak i przeciw temu staje – to należy mu wskazać drogę na dworzec i na pożegnanie zawolać – Won!