To imigranci stworzyli USA

Tu możesz się przekonać jak po roku 1850 imigranci zasiedlali USA. Dziś potomkowie ówczesnych imigrantów nie dopuszczają myśli że kolejne pokolenia szukających swej życiowej szansy otrzymałyby możliwości legalnego osiedlenia się.

Od 1841 do 1866 setki tysięcy ludzi przybywało na „dziki zachód” do Ameryki, do nowej ziemi.

Niektóre trafili tu przekraczając Pacyfik. Do roku1852 w USA znalazło się  25 000 chińskich Amerykanów, potem do roku 1880, do USA trafiło ponad 300.000 chińskich imigrantów stanowiąc jedną dziesiątą mieszkańców Kalifornii.

W związku z tym w roku 1882  uchwalono ustawę o wykluczeniu Chińczyków.Tak uchwalono  pierwsze poważne ograniczenie imigracji w USA, skutecznie powstrzymując chińską imigrację .Wstrzymano dla chińczyków możliwość otrzymania  obywatelstwa.

Następnie rozpoczął się stały spadek procent mieszkańców USA urodzonych poza Ameryką. Ta tendencja trwała aż do 1980 roku.

Jak widać na poniższym GIF południe USA nigdy nie miał znacznego udziału ludności obcego pochodzenia. Pozwala to lepiej zrozumieć podział religijny w Ameryce.

Kolejna dwa akty prawne prawdopodobnie spowodowane były tendencją spadkową imigracji w latach 1880-1980: ukazały się w latach 1924 i 1965.

W 1924 roku powstała ustawa imigracyjna ustalająca przydziały oparte o pochodzenie narodowe. Zgodnie z ustawą do USA  mogli wjechać tylko żony i dzieci stanu wolnego w wieku 18 lat, mieszkańców zachodniej półkuli, pracownicy religijni lub specjaliści akademiccy specjalistów. Ponadto do USA wpuszczano „bona-fide studentów” w wieku do 15 lat którzy mogli wjechać ” poza przydziałem” dla określonej narodowości.

Ponadto rząd traktował preferencyjnie  imigrantów z „przydział”  dla członków rodziny w USA lub zawodowych  rolników. Minimalna dopuszczalna kwota wynosił 100 osób a wielkość kwot opierała się na procentowym udziale  tej narodowości już obecnej w USA

Kolejna ustawa o imigracji i obywatelstwie pochodzi z 1965 r., znana jest również jako „Hart-Cellar Act” . Zniosła ona wszystkie limity liczbowe imigracji wydawane w oparciu o pochodzenie narodowe. Nowy system koncentruje się na umiejętnościach imigrantów i relacjach rodzinnych obywateli lub legalnych rezydentów USA. Rząd jednak nadal ograniczona ilość wiz do 170.000 rocznie, nie wliczając w to bezpośrednich krewnych obywateli USA oraz tzw.  „specjalnych imigrantów” (osoby urodzone w „niezależnych” krajach w zachodniej półkuli, byłych obywateli, ministrów i  pracowników rządu USA za granicą).

Dzisiaj imigracja pozostaje ważnym tematem w polityce wewnętrznej USA.  Ostatnie prawa dają się odczuć jako s bardziej „inkluzywne”.  To z ostatniego roku, wzmocnienia imigrację wysoko wykwalifikowanych specjalistów, jak również zapewnia 13-letnią ścieżkę do obywatelstwa osobom „nieudokumentowanym” (zwanym także nielegalni). Ale pytania pozostają nadal, zwłaszcza że reformy imigracyjne blokowane są przez konserwatystów którym zależy na utrzymaniu taniej siły roboczej „nielegalnych”.

PS. Kwestia wiz to zupełnie inna bajka. A według znaczka- nie jesteśmy zbyt wartościowi?

  http://antydotum.pl/Index.php