Eleftheria Arvanitaki
30/07/2012
418 Wyświetlenia
0 Komentarze
31 minut czytania
CZTERY STRUNY ŚWIATA (29) Choć Grecja cienko przędzie w finansach to kulturalnie nadal jest lokalnym mocarstwem. Przedstawiam jedną z najlepszych piosenkarek dzisiejszej Grecji i osiem piosenek z jej repertuaru.
Grecja ma kilkoro wspaniałych śpiewaków, a zwłaszcza śpiewaczek, wśród których szczególną słabość mam do Eleftherii Arvanitaki. Dla mnie ma w sobie coś magicznie urzekającego. Może jest to jej niesamowita aparycja, może jej zaraźliwy entuzjazm i sceniczna charyzma, może niezwykłe brzmienie imienia i nazwiska, a może po prostu głos, ale jest i działa. I jako kobieta też ma w sobie to coś. W odbiorze sztuki tak już jest, że dużo dzieje się poza słowami i poza rozumem.
Jej prezentację zacznę od utworu pt.Tha spaso koupes (Rozbijam szkło). W doskonałej zabawowej atmosferze, z pomocą Haris Alexiou Elefthera Arvanitaki śpiewa starą anatolijską pieśń typu cifteteli (do tańca brzucha) ze Smyrny. Oryginalny tekst turecki zaczyna się od słówNe de güzel kulaklarýn var, altýn küpe ister osman aga (Takie piękne masz uszy. Pan Osman ma dla nich złote kolczyki). Po grecku jednak brzmi ona tak:
Θασπάσωκούπεςγιαταλόγιαπου’πες
καιποτηράκιαγιαταγλυκάλογάκια
Αμάν,αμάν,αμάν,γιάνιγιόρουμμπεν
Αμάν,αμάν,αμάν,σέβιγιόρουμσεν’
Α,α,ικιτέλι,αμάν,γιάλα,τσιφτετέλι
Εχθέςτοβράδυσεείδαστ’όνειρόμου
πωςείχεςταμαλλάκιασουριγμέναστολαιμόμου
Αμάν,αμάν,αμάν,γιάνιγιόρουμμπεν
Αμάν,αμάν,αμάν,σέβιγιόρουμσεν’
Α,α,ικιτέλι,αμάν,γιάλα,τσιφτετέλι
Rozbijam szkło za słowa, które wymawiasz,
i jeszcze kieliszek za to słodkie słówko.
Aman, aman nie płacz już więcej dziewczyno;
aman, aman – będziesz miała co zechcesz.
Wczoraj w nocy widziałem cię we śnie, jak często włosy z szyi odgarniałaś
Aman, aman nie płacz już więcej dziewczyno;
aman, aman – będziesz miała co zechcesz. Aaa, cifteteli, aman, gialeli
W tym samym towarzystwie Eleftheria wykonuje dynamiczną i rytmiczną piosenkęTa kormia kai ta machairia (Ciała i noże), popularny utwór, który ma dość dziwną, barbarzyńską i pełną emocji treść
Τακορμιάκαιταμαχαίρια
άντεκάποτεαλλάζουνχέρια,
τασημάδιατουςαφήνουν
πουπονανεκαιδεσβήνουν.
A
γγιξέμε,φίλαμε,μύρισέμε
κρύψουμέσαμου,κατοίκησεμε,
σανπαλιόκρασάκιφύλαξέμε
ένακορμίδενείναιμόνοαγκαλιά,
αχ!ένακορμίδενείναιμόνοαγκαλιά
είναιμιαπατρίδαπουθαγίνειξενιτιά.
Ταπουλιάκαιτατριζόνια
άντετραγουδάνετόσαχρόνια
κιαπότηνανατριχίλα
κοκκινίζουνεταμήλα.
Τακορμιάκαιταμαχαίρια
άντεμηβρεθούνσελάθοςχέρια,
κάποιοφονικόθαγίνει
καιποιόςπαίρνειτηνευθύνη.
Μέσαστηςγιορτήςτοκέφι
άντεπιοψηλάκρατάειτοντέφι
όποιοςπόνεσεκαιξέρει
γλύκαπου’χειτομαχαίρι.
Ciała i noże, pewnego dnia zmieniają ręce.
Pozostawiają blizny, które bolą i nie bledną
Dotknij, pocałuj, powąchaj mnie
Ukryj się we mnie i mieszkaj
Jak stare wino stań się we mnie skarbem
Ciało to nie tylko uścisk
To ojczyzna która może stać się obca
Ptaki i świerszcze już tyle lat śpiewają
A ich drżąca pieść powoduje kwitnienie jabłoni
Niech ciała i noże nie idą w złe ręce
Bo ktoś zginie i kto będzie winny?
Podczas tańców i święta
Ten kto najwyżej podnosi tamburyn
To ten kto już był ranny i wie
Jak słodkie może być cięcie noża
Eleftheria Arvanitaki urodziła się w 1957 roku w Pireusie, ale pochodzi z wyspy Ikaria. Jej imię znaczy „wolność”. Śpiewa od 1980 roku, początkowo w grupie pn. Opisthodromiki Kompania (Towarzystwo płynące pod prąd), a w cztery lata później już solo. Wydała dotąd 12 albumów, uświetniała swym śpiewem zamknięcie olimpiady w Atenach w 2004 roku, zebrała i zbiera wiele międzynarodowych nagród i trofeów. Śpiewa jednak głównie w samej Grecji i raczej tylko po grecku, choć występuje i nagrywa z innymi znanymi artystami, zwykle też tymi najbardziej niesamowitymi, jak chociażby Concha Buika lub portugalskie fadystki. Posłuchajmy jak śpiewają na przemian po portugalsku i po grecku dwie divy: niezrównana, już nieżyjąca Cesaria Evora, oraz Eleftheria Arvanitaki w melancholijnym utworze pt. Sodade (Tęsknota)
Kto pokaże ci tę odległą drogę?
Tę drogę do Sao Tomé
Tęsknota, tęsknota
Za moja ziemią Sao Nicolau
Jeśli napiszesz do mnie list odpiszę ci
Jeśli mnie zapomnisz zapomnę ciebie
Aż do dnia twego powrotu
Podobnie jak w przypadku innych greckich piosenkarzy ogromną rolę w śpiewanych przez Eleftherię utworach odgrywa tekst. Wiele z nich nawiązuje do stylu rembetiko i tragicznych dziejów Grecji, mówi o losie uchodźców lub o tęsknocie emigrantów. Krystaliczny głos, jego dobra emisja i staranna dykcja podkreślona wyrazistą mimiką twarzy sprawiają, że Eleftheria Arvanitaki i jej teksty są powszechnie znane i lubiane. Lubi otwarte koncerty, które zawsze są jej wielkim sukcesem, widownia jest zawsze pełna. Publiczność ją uwielbia i śpiewa razem z nią. Eleftheria Arvanitaki to niekwestionowana największa diva Grecji.
Przykładem koncertowej popularnosci niech będzie bardzo charakterystyczny dla jej repertuaru utwór pt.Vale to kokkino foustani (Włóż czerwoną suknię) zwany także E nihta katebeni (Zapada noc)
Ηνύχτακατεβαίνειμεμαύροφερετζέ] 2x
κιηπόληδιψασμένηγιαφώτακαισουξέ] 2x
Βάλετοκόκκινοφουστάνι
εκείνοπουσεκάνειναμοιάζειςπυρκαγιά
Έλακαιμημετράςτηνώρα
τανιάταείναιμπόραπουκαίνεσανφωτιά
πουκαίνεσανφωτιά
Τιναμάςπεριμένειαύριοτοπρωί] 2x
ποιοςέρωταςπεθαίνεικαιποιοςθαγεννηθεί] 2x
Zapada noc welonem miłości złakniona
A miasto głodne świateł i zabawy
Załóż czerwoną suknię
która cię światłem czyni a twoją twarz płomieniem
chodź, i nie licz godzin, co mijają
młodość jest darem, który za szybko przechodzi
a cóż nas czeka jutro rano
po wschodzie słońca
Jaka miłość się w nas wypali
A jaka nowa się narodzi)
Inna popularna, bardzo lubiana, ale smutna piosenka Elefterii nosi tytułTo parapono (Skarga). Muzykę napisał Dimitrios Papadimitriou, a tekst Odysseas Elytis. I tu też ‘cała sala śpiewa z nami’:
Εδώ στου δρόμου τα μισά
έφτασε η ώρα να το πω
Άλλα είν’ εκείνα που αγαπώ
γι’ αλλού, γι’ αλλού ξεκίνησα
Άλλα είν’ εκείνα που αγαπώ
γι’ αλλού, γι’ αλλού ξεκίνησα
Στ’ αληθινά στα ψεύτικα
το λέω και τ’ ομολογώ
Σα να 'μουν άλλος κι όχι εγώ
μες στη ζωή πορεύτηκα
Σα να 'μουν άλλος κι όχι εγώ
μες στη ζωή πορεύτηκα
Όσο κι αν κανείς προσέχει
όσο κι αν το κυνηγά
Πάντα, πάντα θα 'ναι αργά
δεύτερη ζωή δεν έχει
Tu pośrodku drogi czas na mnie przyszedł aby rzec
Inni są tymi, których kocham, gdzie indziej się chciałam iść
Prawda czy fałsz, to powiem i potwierdzę
Jakby kto inny to był, nie ja przez życie szłam
Nieważne bowiem, jak uważasz
Nieważne jak bardzo się starasz
Zawsze, zawsze będzie za późno
A drugiego życia nie będzie
Kolejna bardzo popularna piosenka Eleftherii nosi tytuł Metrisa (Policzyłam)
Μέτρησατιςπιοβαθιέςμαςδιαφορές
κιήτανησχέσημαςαυτές
χάιδεψέτεςαντιςδειςποτέ
Κιέπειτατοχρόνομέτρησαναδω
ανπρολαβαίνωνασουπω
Απόμέναπόσαδενμπορώ
Ό,τικιανγίνειέναναλες
πωςμ’αγαπάςχίλιεςφορές
πωςμ’αγαπάςχίλιεςφορές
κιεγώ…εσένα
Κιανμείνειτ’όνειρομισό
κιαντοφιλίχαθείκιαυτό
Έναναλεςσαννα’ναιχθες
Πωςμ’αγαπάςχίλιεςφορές…
Έψαξαέτσιέναψέμασουναβρω
ναμηνμπορώνατ’ανεχθώ
καιδενβρήκαούτεένα
Κιέπειταμέτρησαπάλιγιαναδω
ανείν’ταλάθημουεδώ
καιδενέλειπεκανένα…
Policzyłam nasze sprzeczki i kłótnie
I to jak są potem dla nas mało ważne
Policzyłam czas który jest nam dany
Aby zobaczyć czy zdążę ci powiedzieć że:
Cokolwiek się zdarzy powiedz tylko
Że mnie kochasz, tysiąc razy
Bo i ja cię kocham
I jeśli sen się urwie lub pocałunek zagubi
Powiedz tylko tak jak wczoraj
Że mnie kochasz
Powiedz to tysiąc razy
Szukałam takiego z twoich kłamstw
Którego bym nie zniosła
Ale żadnego nie znalazłam
A potem znów policzyłam
Czy wszystkie moje błędy są na miejscu
I żadnego nie brakowało…
Z nowszego repertuaru Eleftherii proponuję utwórGia ton mation sou to chroma (Przez kolor twoich oczu) Muzykę napisał Teofilo Chantre, słowa – Michalis G’kanas. Jest to melodia typu latynoskiego, przypomina sambę i chce się ja tańczyć.
A słowa idą tak:
Απόσένανεθυμάμαιτ’όνομάσουτομικρό
καιτωνματιώνσουτοχρώμαφέγγειακόμα
καιτωνματιώνσουτοχρώμαπόσοακόμα;
Απόσέναμουέχειμείνειτ’όνομάσουτομισό
αλλάξεχνώτηφωνήσου,ναηποινήσου
δεσυγκρατώτημορφήσου,ναηποινήσου
Τ’όνομάσουτομικρόξανάδεθαπω
μήπωςκαιξεχάσωνασ’αγαπώ
πόσοακόμανασ’αγαπώδίχωςσώμα
πόσοακόμαγιατωνματιώνσουτοχρώμα
Παλιάσυρτάριαθααδειάσωρούχαμουπαλιά
καιθαφορέσωκατακόκκιναφιλιά
πολύςοχρόνοςκαιοπόνοςμουχωρίςμορφή
αυτότονπόνοθακρεμάσωστοκαρφί
Πόσοακόμανασ’αγαπώδίχωςσώμα
πόσοακόμαγιατωνματιώνσουτοχρώμα
Απόσέναμουέχειμείνειτ’όνομάσουτομισό
αλλάξεχνώτηφωνήσου,ναηποινήσου
δεσυγκρατώτημορφήσου,ναηποινήσου
Pamiętam tylko twoje imię
I kolor twych oczu jak błyszczą w mej pamięci
Ile czasu jeszcze będą tak błyszczeć?
Wszystko co po tobie zostało to imię
Lecz zapomniałam twój głos – to twoja kara
I zapomniałam sylwetkę – to twoja kara
Niczego nie wymuszam z pamięci
Tylko przestać cię kochać nie mogę
Ale ile można kochać pamięć bez ciała
Ile jeszcze tylko kolor twych oczu
Opróżniam z szuflad stare ubrania
Nakładam znów czerwoną szminkę
Tyle czasu i mój ból już nie ma kształtu
Powieszę go na gwoździu na ścianie
Ile jeszcze można kochać pamięć bez ciała
Ile jeszcze tylko kolor twych oczu?
Na zakończenie Eleftheria śpiewa po grecku piękną pieśń ormiańską pt.Pozostaję obcym (Meno ektos), która pierwotnie nosiła tytułTa vradia mou targenika (W samotne me wieczory). Muzykę skomponował Ormianin Ara Dinkidżian, a słowa greckie napisała Lina Nikolakopoulou. Utwór ten dobrze wpisuje się treścią w charakter repertuaru Eleftherii.
Μένω εκτός, θυμάμαι ονόματα
τρέχω με ταχύτητα φωτός.
Μένω εκτός σαν κάτι στόματα
που 'διωξε απ’ τον κόσμο ένας λωτός.
Τα βράδια μου τα εργένικα
τραγούδια λέω αρμένικα
θέλω να γυρίσω
μα ο παράδεισος κλειστός.
Τα βράδια μου τα εργένικα
τραγούδια λέω αρμένικα
θέλω να μιλήσω
μα είν’ ο τόπος μου σβηστός.
Μένω εκτός, μιλάω με σύρματα
στη σιωπή ζυγιάζω σαν αητός.
Μένω εκτός σαν κάτι σχήματα
που 'φτιαξε στην άμμο ένας πιστός.
Pozostaje obcym, wciąż jestem wygnańcem
Pamiętam imiona i mknę z szybkością światła
Wciąż pozostaje obcym niczym bezgłośne usta
Które lotos wyniósł na świat
W samotne wieczory śpiewam ormiańskie pieśni
Chcę wrócić ale mój raj jest zamknięty
W moje samotne wieczory
Śpiewam ormiańskie pieśni
Chcę wrócić, ale moja ojczyzna jest wytarta
Pozostaję obcym,
Moja mowa to wibrujące struny
Jestem skazany na ciszę jak orzeł
Wciąż pozostaje wygnańcem
Jak cienie wypisane na piasku
Przez kogoś kto jeszcze wierzy
Bogusław Jeznach