Co by tu jeszcze sp…………ć, co by tu jeszcze obiecać (o Tusku)

Straszenie PiS nie działa, zawracanie ludziom głowy mamą Madzi też nie, ludzie mają dość, są jak roztwór nasycony. Pozostało to co Tusk lubi najbardziej , obietnice , ale one też chyba przestały oddziaływać na ludzi.

Czy można jeszcze coś  zepsuć , boję się że nie jest to kres mozliwości tej ekipy. Macherzy , którzy tak zamieszali Polakom w głowach , niestety dostali mandat na drugą kadencję. Państwo w zasadzie nie działa, natomiast koterie i kamaryle trzymają się mocno. Ambasador tańczy w stylu gangnam style, sztukmistrz  z Londynu może być dumny z siebie, wg. prof. Janusz Jabłonowskiego http://amerbroker.pl/?go=content&action=show&id=350  dług Polski wynosi 3 bln zł . tj. 220 % PKB. Tusk i jego prestidigitatorzy  cały czas wyciągają królika z kapelusz i pokazują, że to nie jest kres ich możliwości. Grecja to przy nas pikuś. Jaki dyrygent  taka orkiestra, głównymi kapelmistrzami w tym zespole to:  Mucha, Nowak i Arłukowicz, reszta orkiestry prawie dorównuje wybitnym kapelmistrzom.  Olbrzymie pieniądze , które miały przynieść skok  w budowie infrastruktury, zamiast rozwoju spowodował bankructwo dziesiątków firm budowlanych , a najdroższe stadiony na świecie przynoszą Polsce pośmiewisko, jak to było w czasie meczu Polska – Anglia. Dobrze się czują również budowniczowie ekranów przy autostradach , które budowano w lasach i na polach. Bajzel na kolejach na Śląsku jest zwieńczeniem cudu gospodarczego , którym miała być  druga Irlandia.

Ponieważ w zasadzie to co było do spieprzenia, spieprzono, dla ratowania budżetu zaczęto wyprzedawać srebra rodowe a kobiety uraczono pracą do 67 roku życia. Zostały jeszcze obietnice. Wsparte nachalną propagandą z mediów, Tusk obieca wszystko, żeby utrzymać się u władzy. Ale na nieszczęście dla Tuska rzeczywistość skrzeczy i ma się nijak do słów Tuska i obrazu przedstawianego w mediach.

Na zakoczenie życzę wszystkim przede wszystkim zdrowia w Nowym Roku