Porozumienie zakładało, że dostawcy internetu będą przekazywali organizacjom zarządzającym prawami autorskimi dane internautów, którzy – ich zdaniem – mogli naruszyć prawa autorskie.
O pracach nad przepisami przez przypadek dowiedział się Generalny Inspektor Uchrony Danych Osobowych. Interweniował, stwierdzając, że dokument jest bezprawny. Prace wstrzymano. Gdyby porozumienie weszło w życie, jego przepisy byłby bardziej drastyczne niż oprotestowana ACTA – czytamy na portalu telewizji TVN24.
Porozumienie zakładało, że dostawcy internetu będą przekazywali organizacjom zarządzającym prawami autorskimi dane internautów, którzy – ich zdaniem – mogli naruszyć prawa autorskie. Dzięki temu ZAiKS mógłby bezpośrednio od użytkowników internetu żądać pieniędzy za pobraną piosenkę albo wytaczać im procesy.
Z dokumentu wynika, że przekazywanie danych odbywałoby się bez postanowienia sądu. To, czy ktoś naruszył prawa autorskie, oceniałyby prywatne firmy i organizacje.
Porozumienie mówiło, że „uprawniony identyfikuje oraz rozpoznaje naruszenie praw własności intelektualnej. "Uprawnionym", według porozumienia, miały być organizacje zarządzania zbiorowego. To oznaczałoby, że bez ograniczeń mogłyby one zbierać informacje o tym, co internauci robią w sieci – informuje TVN24.pl.
Do pracy nad skandalicznym projektem nie zaproszono Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych.
W sieci jest dostępny tekst ACTA wypracowany po tajnych spotkaniach w Tokio. Teraz posłowie i europosłowie mają wybór: bronić demokracji albo pozwolić, aby tak ważne dla społeczeństw dokumenty były redagowane po cichu, pod dyktando "przemysłu" rabującego nabywców muzyki czy filmów na nośnikach elektronicznych.
Tymczasem minister Zdrojewski pod dyktando takich organizacji jak ZIKS-u, SFP — skazanych ostatnio za zmowę cenową — szykuje nowe, jeszcze gorsze przepisy. Bo tego typu działania monopolistów chroniących wyłącznie własne interesy nie ustaną…
Niezależny wędrownik po necie, czasem komentujący... -- Ekstraktem komunizmu i jego naturą, tak samo jak naturą kaądego komunisty i lewaka są: nienawiść, mord, rabunek, okrucieństwo i donos... Serendipity — the faculty or phenomenon of finding valuable or agreeable things not sought for...