„DRUGI OBIEG to życie poza nawiasem, na każdej tego życia płaszczyźnie. Nie posiada się drogich samochodów, nie mienia się, co miesiąc garniturów i kreacji za 10 tys. złotych. Żon i kochanek też nie”
Edek poprosił mnie dziś o opublikowanie jego artykułu więc go publikuję. Autor odniósł się do artukułu Tomasza Sakiewicza: "Jesteśmy razem już 20 lat"
niezalezna.pl/36942-jestesmy-razem-od-20-lat
Kłamstwa Tomasza Sakiewicza Redaktora Naczelnego „Gazety Polskiej"
I. „Od września „GP" była już tygodnikiem … odeszli z pierwszego prawicowego dziennika „Nowy świat" … pod naciskiem obozu Lecha Wałęsy próbowano złamać naszą niezależność … przed obaleniem rządu Jana Olszewskiego".
Pytania: Dlaczego tak „Nowy Świat", jak i „Gazeta Polska" nie tylko, że nie chcieli zauważyć samotnych zmagań Edwarda M., ale i nie chcieli umieszczać jego artykułów na swoich łamach? Ilu tych, którzy w „Nowym Świecie" byli z rozkazu twórców „okrągłego stołu" przeszło do „Gazety Polskiej" i tam pozostaje?
II. „Namówiłem Piotra Wierzbickiego ówczesnego jego („NS") naczelnego, aby,stworzyć nową gazetę. Wierzyłem, że się to uda i tak się stało."
Pytania: Jak to było? W czasach zamordyzmu walęso-wachowsko-dukaczewskiego pada pierwszy tygodnik „Wolnej Polski", a Pan Tomasz Sakiewicz ma już wizję nowego tygodnika, zapewne tytuł, no i przede wszystkim PIENIĄDZE!!! Oj niedobry był to czas dla Pana Tomasza.
– Jak to jest, że Edward M. od 1988r poprzez Targowicę „okrągłego stołu" pomimo osamotnienia i porzucenia w niepamięć WIERZĄC w lepsze jutro Polaków i Polek dziś widzi i opisuje Polskę rzeczywistą na skrawkach papieru zwanych BIBUŁĄ, a Pan Tomasz Sakiewicz dysponując środkami wręcz dla normalnego czytelnika nie do wyobrażenia ma czelność twierdzić:, ze jest twórcą środowiska „drugiego obiegu"? „Drugi obieg" nie ma tytułów gazet, nie ma (za zgodą zamordystów) jednego z największych portali internetowych, największą tego typu telewizję internetową, nie może, jako „drugi obieg" brać udziału w tworzeniu płatnej telewizji kablowej i satelitarnej.
Dla niezorientowanych: DRUGI OBIEG to życie poza nawiasem, na każdej tego życia płaszczyźnie. Nie posiada się drogich samochodów, nie mienia się, co miesiąc garni-turów i kreacji za 10 tys. złotych. Żon i kochanek też nie. Nie błyszczy się w TV, nie je się codziennie obiadów, nie wystarcza na opłacenie czynszu, gazu, światła. Nie kupuje się dzieciom tego, co lubią, nie wystarcza na leki tak dla nich potrzeb-ne. Nie chodzi się do kina, TEATR już dawno poszedł w zapomnienie. Nie stać tez rzeczywistego DRUGIEGO OBIEGU uczcić swoich urodzin, imienin, … bo nie ma, za co, ale też i nie ma światła, gazu. Jak tu cokolwiek obchodzić, uczcić, gdy w koło smutek, bieda, głód i ponure krajobrazy?TO JEST DRUGI OBIEG PANIE TOMASZU SAKIEWICZ ! ! !
III. „To my zaczęliśmy ujawniać komunistyczną agenturę, opisaliśmy pierwsi najglośniejsze afery …".
Pytania: Panie Tomaszu Sakiewicz, co z Panem? Jak sam Pan wspomina „na przełomie lutego i marca 2013 roku minie 20 lat od ukazania się pierwszego numeru „Gazety Polskiej", … jako miesięcznika. Skąd brak precyzji i daty tak znakomitego zaistnienia? Panie Tomaszu Sakiewicz, a co z latami od 1989 do 1993? Bo przecież ktoś odkrył aferę FOZZ, ktoś ją nagłośnił mając świadomość, że może zostać zamordowany. I stało się!!! Ten, kto odkrył tę aferę zapłacił za ten fakt ATAKIEM SERCA . będąc bardziej zdrowy od Pana. To Michał Falzmann. Oj niedobrze to Panu wróży Panie Tomaszu Sakiewicz, to przypisywanie sobie pierwszeństwa w wykrywaniu plag, które dopadają Polaków.
IV. ,, … walczyliśmy … o dobre imię Polski i przeciwko fałszowaniu historii najnowszej. Chcieliśmy tworzyć gazetę bez cenzury, która jednoczy ludzi kochających Polskę".
Pytania: Czy coś niedobrego dzieje się z Pana pamięcią Panie Tomaszu Sakiewicz, czy też wypełnia Pan rozkazy, których nie może Pan zignorować?
– A jak Pan się rozstał z Panem Piotrem Wierzbickim?
– Jak Pan potraktował swojego przyjaciela i wspólnika od którego na tamte czasy pożyczył pół miliona złotych?..
– Jak to jest z tymi Pana sprawami sądowymi? Czy aby one nie służą Panu do „nabijania klaki?.
– A co jest z tym „fałszowaniem historii"? Czy aby Pan w roku 2013 nie stoi czasami na czele fałszerzy?
– A „cenzura"? Dlaczego odrzucił Pan pismo Edwarda M. do Prokuratury Rejonowej w Warszawie Praga Północ, datowana 27.04.2010 rok a złożone w Redakcji „Gazety Polskiej" dnia 28.04.2010 rok.Było to „POWIADOMIENIE o możliwości popełnienia przestępstwa zbrodni przez Bronisława Komorowskiego, Donalda Tuska, Adama Michnika, Krzysztofa Bondaryka, Radosława Sikorskiego na Prezydencie Polski Panu Lechu Kaczyńskim w dniu 10 kwietnia 2010 roku na terytorium Rosji". Więcej odwagi miała Prokuratura Wojskowa, która poinformowała mnie, że moje pismo zostało włączone do akt sprawy.
V. „Spotykamy się na …"
Oj Panie Tomaszu Sakiewicz, to przecież Pan powoduje, że nie wszyscy możemy „SPOTYKAĆ SIĘ …" To Pan nasyła różne „ochrony" na Edwarda M. aby wykluczyć go z PRZESTRZENI PUBLICZNEJ. Jakoś tak w zetknięciu się z Pana „wolnością", tak jak z „wolnością" Adama Szechtera-Michnika z 1989r coraz bardziej mi swobodnie oddychać inaczej.Ale proszę się nie obawiać. Zawsze i wszędzie POZOSTANĘ SOBĄ.
Warszawa 13.01.2013 Rok. Godz. 13.13.
Edward „Moher" Mizikowski
Edward Mizikowski (ur. 5 września 1952 roku w Nowej Soli) – działacz opozycji niepodległościowej, robotnik, dziennikarz, poeta.
Robotnik w Hucie Warszawa. W grudniu 1981 był głównym organizatorem "Robotniczego Komitetu Samoobrony Społecznej "Solidarność" Huty Warszawa, który przekształcił w kwietniu 1982 się w Międzyzakładowy Robotniczy Komitet Samoobrony Społecznej NSZZ „Solidarność”, a następnie Międzyzakładowy Robotniczy Komitet "Solidarności" (MRKS).
Wieloletni członek NSZZ "Solidarność", redaktor i wydawca prasy podziemnej ("Głos Wolnego Hutnika", "Głos Wolnego Robotnika", "CDN – Głos Wolnego Robotnika"), organizator manifestacji antykomunistycznych na Mazowszu. Aresztowany przez Służbę Bezpieczeństwa 29 listopada 1982, przebywał w więzieniu na Rakowieckiej do 26 lipca 1983. Sprawę umorzono w wyniku amnestii. 22 sierpnia 1988 organizator strajku w Hucie Warszawa, aresztowany i skazany na miesiąc aresztu.
W latach 90. działacz Związku Piłsudczyków i Związku Strzeleckiego. W wyborach parlamentarnych w 1993 bez powodzenia kandydował do Sejmu z listy Koalicji dla Rzeczypospolitej. Wychowawca młodzieży. Autor tomików poezji "Serce i pazury" (2004) "Wybiłem się na Niepodległość" (2007).
pl.wikipedia.org/wiki/Edward_Mizikowski
Dane osoby z katalogu osób rozpracowywanych:
katalog.bip.ipn.gov.pl/showDetails.do
Ode mnie: Obrońca Krzyża, goszczony w Pałacu Prezydenckim przez Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, człowiek nieugiętego charakteru. Aspirował w 2011 r. do fotel senatora (boso, ale w ostrogach).