Bezrobocie w czerwcu tego roku, według metodologii Eurostatu, wyniosło w Polsce 10 proc. wobec 9,9 proc. w maju. GUS zaś szacuje, że stopa bezrobocia w czerwcu wyniosła 12,4 proc. Zdaniem ekonomistów, jest to efekt „bezmyślnego naśladowania krajów”, które stosują zrównoważony budżet, kiedy w Polsce potrzebne są olbrzymie nakłady infrastrukturalne.
– Należy pamiętać, że poważny problem rosnącego bezrobocia związany jest z polską polityką gospodarczą już od ponad 20 lat – przypomina dr Cezary Mech w programie „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja. – Polskie elity polityczne bezmyślnie, nie patrząc w przyszłość, nie prowadzą polityki prorodzinnej. Polska już teraz ma olbrzymie deficyty w zasobach ludności – zauważa dr Mech. Wyjaśnia jednocześnie, że jest to skutkiem prowadzenia polityki gospodarczej, która w główniej mierze polega na bezmyślnym naśladowaniu innych krajów, w stosowaniu zrównoważonego budżetu, „kiedy w sytuacji Polski potrzebne są olbrzymie nakłady infrastrukturalne”.
Jak dodaje ekonomista, gospodarka wykorzystuje ekstensywne możliwości wzrostu polegające na dostosowywaniu się do tego, co dzieje się w Europie Zachodniej. – Niestety, kluczowe elementy gospodarki są strukturalnie i długofalowo bardzo pesymistyczne – ocenia na antenie Radia Maryja dr Cezary Mech.
– PKB w Polsce w długiej perspektywie będzie malało, statystyki ukazują, że wzrost gospodarczy w Polsce będzie niższy niż w krajach wysoko rozwiniętych, a związane jest to z zapaścią demograficzną. Do prostej zastępowalności pokoleń już teraz brakuje w Polsce 3,5 mln dzieci – dodaje ekonomista."