Tylko samobojcy dryfuja w kierunku hipotezy zamachu?
19/06/2012
407 Wyświetlenia
0 Komentarze
5 minut czytania
Do zadania sobie tytulowego pytania sklonila mnie lektura rozmowy z gen. Czempinskim, ktory mimo spektakularnego aresztowania, zadnym seryjnym samobojcom sie nie klania.
Pan general sugeruje, iz jego s.p. przyjaciel, “pod wpływem różnych myśli, które go zapewne wtedy dopadły, po prostu miał jakąś chwilę słabości”. Jak slusznie zauwaza jeden z komentatorow, z mysli, ktore go dopadly po zjechaniu do garazu, jedna miala na imie Sasza, a druga Wania.
Trzeba by zapytać min. Radka Sikorskiego co on jednak rozumiał pod „dożynaniem watahy” i czy ten program jest już na ukończeniu, czy też będzie dalej trwał..
Sugerowana technika samobójstwa przypomina nieco samobójstwo Ireneusza Sekuły ( … ) Ciekawe o czym rozmawiali ze sobą telefonicznie Tusk z Putinem, miejmy nadzieje, że ten drugi nie składał z wyprzedzeniem wyrazów kondolencji…
Jeden z komentatorów bezczelnie sugerował, że Generał chciał już popełnić samobójstwo kilka dni temu, ale niestety nie było go wtedy w domu …
Nie wierzę, że Petelicki dostał kulkę z powodu krytyki Tuska, Smoleńska, czy kogokolwiek z czymkolwiek. Z takich krytyków robi się wariatów, odcina się im media, dezawuuje „dowcipami”. Petelicki dostał kulkę za konkret, za bardzo szczegółową i niebezpieczną wiedzę, której prawdopodobnie nie poznamy nigdy, a już na pewno nie zdradzi tajemnej wiedzy sam Petelicki. Przepraszam najmocniej za ten rozczarowujący tekst, ale zmęczyły mnie detaliczne samobójstwa w obliczu zbiorowego samobójstwa.
Od kilku lat dokonujemy zbiorowego samobojstwa jako narod i nie jest to bynajmniej honorowe seppuku, ale raczej „wielkie zarcie”.
Przeciw Polsce toczona jest caly czas, choc ze zmiennym natezeniem, wojna psychologiczna, ktorej najwazniejsze elementy to pedagogika wstydu ( w tym miejscu nie ma wystarczajacych slow potepienia i pogardy dla zajmujacego najwyzszy urzad w panstwie polanalfabety, za jego list odczytany w Jedwabnem – vide Naród ofiar musiał uznać tę niełatwą prawdę, że bywał także sprawcą. ).
Jednoczesnie w ciagu ostatnich 7 lat ( dwa lata histerii PO w opozycji i 5 lat rzadow ) dokonano nieslychanego wprost oduraczenia spoleczenstwa, wypaczajac i de facto uniemozliwiajac dyskurs polityczny. Swego czasu Rafal Ziemkiewicz slusznie zdiagnozowal to jako zastapienie dyskursu politycznego dyskursem moralnym – trzeba tylko zaznaczyc, iz jest to moralnosc rozumiana po leninowsku ( „moralne jest to, co sluzy rewolucji” ).
Potencjalny wyborca, za kryterium swojego wyboru nie stawia juz priorytetow polityki zagranicznej czy gospodarczej, nie jest zreszta juz nawet w stanie zrozumiec samych pojec, podobnie jak nie kojarzy zwiazku przyczynowego miedzy swoim wyborem a np. wysokoscia podatkow, brakiem pracy, wysokosci wieku emerytalnego czy smierci z braku lekow.
Jego kryteria wyboru to: za "cool", przeciw obciachowi. A tego, kto akurat wg madrosci etapu jest cool, a kto jest obciachowy ( bo to sie wciaz zmienia jak w kalejdoskopie ), dowie sie na biezaco z GW tudziez TVN. Jak mawiali wladcy III Rzeszy “o tym, kto jest aryjczykiem, a kto zydem, decydujemy my”.
Dlatego tez tak wazna dla przetrwania i daj Boze odrodzenia narodu i odzyskania przezen wlasnego panstwa jest sprawa TV TRWAM – i rozne pokraki-dworaki znakomicie zdaja sobie z tego sprawe, podobnie jak Chazarzy z Bnaj Brit, dla ktorych “sprawa RM” jest najwazniejsza obok planowanego wyszlamowania gojow na bajonskie sumy.
I dlatego tez uwazam, ze gazeta zydowskich komunistow ( scil. Wyborcza ) powinna byc pozbawiona wplywu na ksztaltowanie polskich umyslow. Nie wystarczy jej nie kupowac, ale trzeba robic wszystko, by pozbawic ja przychodow z reklam. Kazdy, kto przyklada reke do utrzymania GW na polskim rynku, jest jak glupi kapitalista, sprzedajacy bolszewikom sznur, z ktorego ukreca mu stryczek.
PS
Nie ufam Tuskowi i Putinowi
Mam plany na przyszłość.
Nie mam żadnych myśli samobójczych.