Hura, hura, hura
Taki mały jubileusz.
Zaraz będzie połowa tego, co miałem na S24 zanim mnie okradli Janke i spółka.
Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Po tamtym zdarzeniu coraz mniejsza ochota na pisanie, a coraz więcej czasu dla siebie i rodziny.
Pozdrawiam użytkowników i udziałowców Ekranu.
A propos tych ostatnich, jakoś inicjatywa z akcjami Ekranu ominęła mnie rykoszetem mimo, że zgłaszałem swego czasu akces.
Czyżby akcja spaliła na panewce i nie została doprowadzona do końca, czy wydarzyło się coś innego, o czym nie wiem?
Może ktoś spróbuje wyjaśnić?
Prywatny przedsiebiorca z filozoficznym nastawieniem do zycia.