Bez kategorii
Like

Fakt przemilczany przez propisowskie media

16/02/2012
471 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
no-cover

Czyli dlaczego zapomniano o „sukcesie” ś.p. Lecha Kaczyńskiego.

0


Od pewnego czasu media związane głównie z PiS-em wyśmiewają się i drwią z wyolbrzymiania przez Donalda Tuska swojej pozycji na arenie międzynarodowej. Twierdzą, iż za maską rozgrywającego w Europie rządu, kryje się prawdziwa twarz rozgrywanego premiera i jego świty, czyli kraju rozgrywanego…

 

Jest to oczywiście prawda i nie zamierzam z tym dyskutować  Pragnę jednak  zwrócić uwagę na pewien fakt, który jest konsekwentnie pomijany przez propisowskie media. Otóż pozycja Polski w Unii Europejskiej jest regulowana m. in. przez Traktat Lizboński, który jeszcze do niedawna był przedstawiany w Gazecie Polskiej i jej podobnych mediach jako "wielki sukces"  pana prezydenta ś.p. Lecha Kaczyńskiego… (obecnie tłumaczy się fakt podpisania tego dokumentu "ogromną presją")

 

Dla przypomnienia napiszę, iż Traktat Lizboński to w istocie unijna konstytucja, która znacznie ograniczyłapole manewru państwom członkowskim, nadała UE osobowość prawną oraz ustanowiła prawo Unii nadrzędnym wobec prawa państw wspólnoty. Więcej TL można przeczytać pod adresem: www.traktatlizbonski.pl

 

Tak więc i polityk, który przedstawiany jest przez swoją opcję polityczną jako "mąż stanu" stojący w opozycji do "sprzedawczyków", "zdrajców" i "sług Putina",  dołożył swą cegiełkę do osłabiania pozycji Polski na arenie międzynarodowej. Jednak "pewne" środowisko to przemilcza. A co na to lud? Jak to powiedział Jacek Kurski: "ciemny lud to kupi"…

0

Bia

im mniej po

80 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758