Rodzice dzieci niepełnosprawnych od urodzenia, po licznych, niestety bezskutecznych protestach w Polsce, chcą nagłośnić swoją trudną sytuację na arenie międzynarodowej. Lekceważenie i całkowity brak zainteresowania ze strony rządzących zmusza ich do podjęcia szerszych działań, w tym do zorganizowania pikiety pod Parlamentem Europejskim w Brukseli.
Żyjemy w XXI wieku, w ponoć cywilizowanym kraju, ale nie dla niepełnosprawnych i ich rodzin, dla nich, dyskryminacja i łamanie podstawowych praw, w tym prawa do godnego życia, to chleb powszedni. Rodzice chcą zasygnalizować też fakt, że państwo polskie w praktyce nie realizuje zapisów ratyfikowanej w 2012 roku Konwencji Praw Osób Niepełnosprawnych. Tworzone są puste przepisy, za którymi nie idą stosowne środki. „Na papierze” wszystko się zgadza, ale praktyka pokazuje, że to wyłącznie działania fasadowe. Głodowe „zasiłki”, wypłacane przez państwo uwłaczają godności człowieka. Np. renta socjalna to obecnie 643zł, za tę kwotę niepełnosprawny ma się usamodzielnić, opłacić rehabilitację, kupić leki i przeżyć. Czy to możliwe? Oczywiście – nie, a w tym czasie, organizowana jest konferencja „Europa bez barier”, gdzie rządzący przy suto zastawionych stołach, dyskutują o prawie niepełnosprawnych do bezproblemowego przemieszczania się po Europie. Za 643zł.
Jeśli chcesz pomóc, kliknij na link niżej:
Zrzutka na protest pod Parlamentem Europejskim w Brukseli, na portalu zrzutka.pl