19 lutego w Warszawie miała miejsce manifestacja związkowców z NSZZ Solidarność Rolników Indywidualnych oraz rolniczego OPZZ. W proteście uczestniczyli działacze Ligi Obrony Suwerenności. W manifestacji wzięło udział ok. 2 tys. osób. Rozpoczęła się o godz. 10.00 przed Torwarem. Zgromadzeni przeszli następnie ulicami: Łazienkowską, Górnośląską i Wiejską przed budynek Sejmu oraz Kancelarię Prezesa Rady Ministrów. Wśród manifestantów można było dostrzec liczne biało-czerwone flagi oraz transparenty wzywające do zmiany władzy i piętnujące obecną koalicję rządzącą.
Liga Obrony Suwerenności niejednokrotnie wspierała polskich rolników w ich walce o należne im prawa. Stając po raz kolejny ramię w ramię z protestującymi nasze ugrupowanie dało wyraz swoim postulatom, podkreślając potrzebę obrony polskiej ziemi. W oświadczeniu w sprawie sprzeciwu wobec wyprzedaży polskiej ziemi obcokrajowcom z 8 maja 2014 roku, władze LOS zajęły jednoznaczne stanowisko:
(…) Liga Obrony Suwerenności opowiada się za tym, aby polska ziemia pozostała w polskich rękach. W naszej opinii polskie władze powinny wzorem innych państw europejskich wprowadzić ograniczenia w obrocie ziemią rolną, a naszym rodzimym rolnikom przyznać preferencyjne warunki jej nabywania, z prawem pierwokupu włącznie. Ziemia będąca w Zasobach Własności Rolnej Skarbu Państwa powinna być przeznaczona wyłącznie na rzecz polskich rolników indywidualnych zamierzających powiększyć swoje gospodarstwo rodzinne, które zgodnie z Konstytucją RP jest podstawą ustroju rolnego w Polsce. Dlatego Liga Obrony Suwerenności popiera słuszne protesty rolników domagających się usunięcia szkodliwych patologii w gospodarowaniu gruntami pozostającymi w gestii Agencji Nieruchomości Rolnych i objęcia szczególną kontrolą procesu nabywania państwowej ziemi rolnej, a także będącej w obrocie na rynku wtórnym (…).
Kwestia obrotu polską ziemią od lat wzbudza kontrowersje. Nasze członkostwo w Unii Europejskiej wystawia nas w tym względzie na duże niebezpieczeństwo. Pozbawiona granic i tożsamości Europa staje się powoli jednym wielkim ponadnarodowym targowiskiem, na którym biedne kraje sprzedają obcym to co mają najcenniejszego. Zniszczony i wyprzedany za bezcen rodzimy przemysł, upadające górnictwo oraz niesłusznie piętnowani rolnicy, to symptomy umierającej polskiej państwowości. Strategiczne dla naszego narodu gałęzie gospodarki oddawane są obcym, a to co mogłoby stać się naszym największym atutem jest nieustannie deprecjonowane. Jedne z największych na świecie zasobów węgla mogłyby nam dać energetyczną niezależność. Nieskażone jeszcze środowisko i pozbawiona GMO żywność również mogłaby być naszym powodem do dumy i hitem eksportowym dla pogrążającego się w dekadencji zachodu. Niestety w sytuacji, gdy u władzy znajdują się ludzie, którym obce są pojęcia patriotyzmu i wspólnego dobra nie ma co liczyć na jakiekolwiek sensowne działania na rzecz naszej Ojczyzny. Dość władzy szkodników!
Z pełną wersją oświadczenia w sprawie sprzeciwu wobec wyprzedaży polskiej ziemi obcokrajowcom można zapoznać się TUTAJ.
Fotorelacja dostępna TUTAJ.
Polska partia polityczna o profilu patriotycznym.