Godzina „W” roku Pańskiego 2014

70 lat. Niejedno życie człowiecze. Kilkudziesięciu z nich dożyło. Mogą cieszyć się tym o co walczyli: WOLNOŚCIĄ. Ma ona dla nich inny wymiar niż dla ich dzieci i wnuków. Oni walczyli ze śmiercią, upodleniem, codziennym strachem, niezrozumiałą nienawiścią i zbrodniczą ideologią. Walczyli z oszalałą, niemiecką bestią mordującą bez opamiętania dzieci, starców, żołnierzy. Walczyli o swoje istnienie i naszą przyszłość. Robili to co uważali za słuszne i co uważali za swój obowiązek. Z przeważającym pod każdym militarnym względem śmiertelnym wrogiem, oszalale mordującym cokolwiek polskie na polskiej ziemi.

Godzina „W” jest i pozostanie symbolem walki o Wolność. O wyrwanie się spod władzy bestii chcącej zmiażdżyć Naród i to wszystko co On symbolizował. Była krótkim wtedy momentem prawdziwej radości pokazującym ukryte, lecz zawsze obecne w duszach, niezbywalne pryncypia nieujarzmionego Narodu. Była oddechem, nadzieją, trudną do uwierzenia ale jednak tak upragnioną szansą na zademonstrowanie obojętnemu światu prawdy o ludziach na niej żyjących. Nawet za cenę śmierci i niewyobrażalnej tragedii niszczonego z premedytacją miasta oglądanego przez ruskie peryskopy.

Godzina „W” roku Pańskiego 2014 to przypomnienie i hołd składany setkom tysięcy poległych i zamordowanych na gruzach niezłomnej polskiej stolicy. To przemijająca chwila w Historii ale jednak gigantycznie wiele znacząca dla polskiej, Narodowej duszy. To uczucie jedności, podzięki i modlitwy dla nieznanych bohaterów, dla hektolitrów polskiej krwi wsiąkniętej w gruzy walczącej Warszawy. Przypomnienie hekatomby niezłomnego miasta, jego obrońców i mieszkańców. To przywrócenie do życia ich pragnień, nadziei, determinacji i wiary. Wiary w Polskę i Polaków.

Na cmentarzach, skwerach, przed tablicami pamięci i pomnikami, przed znaczącymi w historii Powstania miejscami zapłoną znicze i zostaną złożone kwiaty. Tylko nieliczni, bezpośrednio uczestniczący w walkach w roku 1944, uszczytnią smutne uroczystości. Ale ich potomkowie to wszyscy Polacy żyjący w 2014 roku. To dzięki nim, tak często zapomnianymi nieznanymi bohaterami cieszymy się dzisiaj naszą krwawo wywalczoną Wolnością. Często ułomną i niedoskonałą ale własną, na polskiej ziemi wśród Polaków.

Wolność, bezpieczeństwo, pokój i dosyt współczesności mamy zapewnione przez ostatnich 70 lat dzięki wylanej krwi naszych Rodaków. Płacili ofiarą swego życia za zdobycze, które tak często uważamy za oczywiste i nam się należące. Marzyli o wolnej Ojczyźnie i byli gotowi się jej poświęcić. Nie stawiali warunków lecz chwytali za broń mając okazję do walki z niemieckim okupantem. Polityczne dyskursy zostawili nam, którym dali szansę aby je prowadzić. Oni zapłacili najwyższą, możliwą do zapłacenia na ziemskim padole, cenę.

Syreny przypominające eksterminację dumnego miasta będą krótko brzmiały. Ale niech ich dźwięk skłoni do zadumy, niech będzie hołdem dla wszystkich poległych w walce o Wolność którą się cieszymy.

Zjednoczeni przypomnieniem tych tragicznych wspomnień bądźmy razem. MY WSZYSCY POLACY.

Cześć ich Pamięci!