Bez kategorii
Like

Matoł zabrania manifestacji i krytyki

08/06/2011
395 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

……..każde słowo krytyki pod adresem obecnie rządzącej koalicji będzie szkodzić wizerunkowi Polski….

0


 

Ale to już było i nie wróci więcej…., a tu proszę Tuskowi się już chyba od tych upałów we łbie poprzewracało. Wczoraj spotkał się z szefami klubów parlamentarnych, by im powiedzieć, że w czasie polskiej prezydencji nie życzy sobie żadnych manifestacji i krytyki. Po prostu nie wierzę! Doczekaliśmy się wolności, której odzyskanie kilka dni temu tak hucznie płemieł wraz z Bigosławem i innymi wybawicielami Polski świętował, a tu wszystko jasne – wreszcie sam matoł potwierdził, że to żadna III RP tylko II PRL. Byli zomowcy, czy świeży narybek do pałowania niech odkurza stare kaski i pały, bo mogą się przydać.
Tusek wymyślił sobie, choć na pewno pomysł podsunęli mu spece od PR z SB lub WSI, że każde słowo krytyki pod adresem obecnie rządzącej koalicji będzie szkodzić wizerunkowi Polski, kiedy będzie przewodzić Unii Europejskiej. Nie, nie zreflektował się Tusek i łaskawie przyznał, że za krytykę się nie obrazi, ale…. Lepiej tego nie robić, no bo jak to będzie wyglądać, kiedy sami Polacy – tu przedstawiciele opozycji – będą mówić o Polsce gorzej, niż wszyscy wokół niej.
Ma być wręcz przeciwnie, opozycja ma bardziej chwalić rząd niż on sam. Polska to przecież to nie tylko zielona wyspa, lecz raj. Raj na ziemi! Wszystkim obywatelom żyje się dostatnio, a Ojczyzna płynie mlekiem i miodem. Cudownie! Matoł jednak w końcu jest matołem nie na darmo, bo się jednak zapomniał i stwierdził, że opozycja nie powinna redukować „…tego dobrego wrażenia, jakie Polska robi na świecie i w Europie”. Właśnie – wrażenia – panie płemierze. Czas twych rządów to tylko i wyłącznie robienie wrażenia. We wszystkim, czego PełO wraz z ludowymi szmatkami się dotknęło.
Proponuję, by Tłusk od 1 lipca wprowadził stan wojenny lub chociaż wyjątkowy, bo przecież kibolscy terroryści, niezdyscyplinowana opozycja, roszczeniowi robotnicy, rozbisurmaniona brać blogerska stanowią ogromne zagrożenie dla polskiej prezydencji.
inf. www.naszdziennik.pl; zdj. www.podziekujpremierowi.pl
0

Mirek

Czem sie dzieje, ze lud, co tyle ukochal ziemie swoja, który na jej oltarzu zlozyl tyle ofiar i poswiecen (...)czem sie dzieje,ze naród taki przyszedl do upadku? K. Libelt O milosci ojczyzny

324 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758