Po raz pierwszy władza jasno powiedziała za co zamyka stadiony.
W pisemnym uzasadnieniu zamknięcia stadionu RTS Widzew Łódź stwierdzono, że powodem były nie tyle względy bezpieczeństwa jak w przypadku zamkniętych wcześniej stadionów Lecha Poznań, Legii Warszwa i Zagłębia Lubin, ale … okrzyki! Chodzi o trzy rodzaje okrzyków, w tym … okrzyki antyrządowe! Pozostałe to antypolicyjne i anty- PZPN.
To pierwszy znany mi przypdek na świecie, że stadion zamyka się nie ze względów bezpieczeństwa, czy w formie odwetu za awantury kibiców, ale ze względu na głośne wyrażanie tego, co myśli się o rządzie.