Ikonowicz kompletnie nieprzygotowany, i nie znający się na temacie, co tu dużo mówić. Myli pojęcia, myśli, że interwencją rządową w przepisach prawa zwiększy płace realne w gospodarce. Jakub Kulesza jak zawsze dobrze przygotowany. Akurat postulat związkowy podwyższenia płacy minimalnej niczego nie zmieni. Problem nie tkwi w wysokości widełek płacy minimalnej czy innego przepisu.
Tylko w braku spójnej polityki gospodarczej polskiego rządu, (nie prowadzonej do 89 roku przez rządną z ekip rządzących) ułatwiającej prowadzenie biznesu w Polsce i dbania o interes narodowy. I tu pojawia się to o co Solidarność i związkowcy się upominają. Czyli nieuczciwa reforma Balcerowicza i zły podział gospodarki PRL. I tu związkowcy i Solidarność mają rację, że ta transformacja była źle a nawet oszukańczo przeprowadzona. I tu pojawia się, zadanie dla kolejnych rządów, by próbować odbudować część przemysłu ciężkiego w Polsce, ale nie kosztem obywateli. Żadne podwyższenie płacy minimalnej nie załatwi sprawy.
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=BC6eXUqMVeE
Z zamiłowania ekonomista specjalizujący się w temacie Historii Myśli Ekonomicznej ze szczególnym naciskiem na polski dorobek naukowy. Blog powstał dla przypomnienia dorobku naukowego często zapomnianych polskich ekonomistów. Oprócz tematów historycznych nie zabraknie komentarzu autora dotyczących dzisiejszej sytuacji gospodarczej. Zapraszam do czytania.