POLSKA
Like

Wywiad z Kaczyńskim, pytania których nie było – widziane z USA

18/06/2013
951 Wyświetlenia
13 Komentarze
11 minut czytania
Wywiad z Kaczyńskim, pytania których nie było – widziane z USA

Dzisiaj mam nieco wiecej wolnego czasu, wiec postaram sie cos napisac na temat obecnych wydarzen w Polsce.Informacje o wizytach w nocnych klubach czlonkow PO, traktuje jako przejecie wplywow nad Polska przez Rosjan, ktorzy postanowili podmienic proniemieckiego Tuska na kogos innego. Z punktu widzenia przecietnego Polaka nie ma to duzego znaczenia, gdyz okupanci zadza nami nieprzerwanie od 1945 roku i kazdy z nas sie do tego typu rzadow chcac nie chcac musial przyzwyczaic. Dla mnie duzo wieksze znaczenie ma wywiad z Jaroslawem Kaczynskim, jaki ukazal sie w tygodniku „Sieci”, a konkretnie pytan ktorych nie zadano, a ktore powinny zostac zadane. Pzrede wszystkim nie padlo pytanie o Magdalenke i okragly stol, a sa to pytania najistotniejsze. Dlaczego? Poniewaz Lech Kaczynski bral udzial […]

0


Dzisiaj mam nieco wiecej wolnego czasu, wiec postaram sie cos napisac na temat obecnych wydarzen w Polsce.Informacje o wizytach w nocnych klubach czlonkow PO, traktuje jako przejecie wplywow nad Polska przez Rosjan, ktorzy postanowili podmienic proniemieckiego Tuska na kogos innego. Z punktu widzenia przecietnego Polaka nie ma to duzego znaczenia, gdyz okupanci zadza nami nieprzerwanie od 1945 roku i kazdy z nas sie do tego typu rzadow chcac nie chcac musial przyzwyczaic.

Dla mnie duzo wieksze znaczenie ma wywiad z Jaroslawem Kaczynskim, jaki ukazal sie w tygodniku „Sieci”, a konkretnie pytan ktorych nie zadano, a ktore powinny zostac zadane. Pzrede wszystkim nie padlo pytanie o Magdalenke i okragly stol, a sa to pytania najistotniejsze. Dlaczego? Poniewaz Lech Kaczynski bral udzial w ostatecznym ukladaniu sie opozycji z WSI, ktora reprezentowal Kiszczak & Co. Nic nadal nie wiadomo, jaka role pelnil tam L. Kaczynski. Nie chce mi sie wierzyc, by pelnil role figuranta, domyslam sie ze byl jednym z ekspertow Walesy. O ile przy okraglym stole mozna bylo powiedziec na usprawiedliwienie, ze sie o niczym nie wiedzialo, ze sie pelnilo role statysty, tak do dilu w Magdalence dobierano juz ludzi uprzednio sprawdzonych przez WSI, co do ktorych zachowan mozna bylo byc pewnym,ze sie beda zachowywali zgodnie z oczekiwaniami komunistow. Takim czlowiekiem byl L. Kaczynski, podobnie jak Michnik czy Geremek. Gdyby bylo inaczej, Lech Kaczynski dawno by opowiadal jak sie sprzeciwial ustaleniom magdalenkowym. O niczym takim nie pamietam. Jesli ktos cos wie, prosze o podanie zrodel i dat. A przeciez tam wlasnie postanowiono, ze dalej pozostaniemy PRL-em, z kosmetycznymi zmianami.

W rozmowach z pisowczykami na temat Magdalenki i udzialu w nim Lecha Kaczynskiego, uslyszalam ze nic podobnego nie mialo miejsca, ze to wszystko czarny piar, robiony przez ludzi wiadomych sluzb.

W wywiadzie tym nie ma miejsca rowniez na pytanie, jak to sie dzieje, ze bracia Kaczynscy mieli tak fatalna reke do dobierania sobie niewlasciwych ludzi. Przeiez to wtedy gdy PiS przejal wladze, Kornatowski zostal szefem policji, a Turowski, jeden z cennych szpiegow Kiszczaka zostal umieszczony w Moskwie przez Agnieszke Fotyge. Nie chce mi sie opisywac sprawy Kaczmarka, czy Marcinkiewicza. Nie bede tutaj tez wyliczac nazwisk w kancelarii prezydenckiej Lecha Kaczynskiego. Za duzo tych fatalnych personalnych pomylek, dla tak wytrawnych graczy, za jakich uchodzili i nadal uchodza wsrod pisowczykow bracia Kaczynscy. Mysle ze te pomylki nie byly przypadkowe, bylo to bowiem realizowanie ustalen magdalenkowych. Ostatnia afera  z Witoldem Modzelewskim tylko potwierdza prawde, ze Kaczynski nie ma nic do gadania, w sprawie nominacji ludzi na newralgiczne stanowiska w panstwie. Musi tych ludzi mianowac zgodnie z ustaleniami magdalenkowymi.

Nie padlo tez pytanie najwazniejsze, w sprawie sprzeciwu wobec lustracji. Nie wierze, by Lechu nie konsultowal swojej decyzji w sprawie lustracji ze swoim bratem. Powtarzam jeszcze raz pisowczykom: Nie bylo zadnego powodu by utracic lustracje. Powod o szkody moralne byl wyprodukowany sztucznie, by utracic lustracje.

Wlasnie sprawa lustracji pokazala jaka PiS jest partia propanstwowa. Powod utracenia lustracji byl tylko jeden. Chec dotrzymania umow magdalenkowych. Pisowczykom sie to w glowie nie moze pomiescic, ze tak mogl postapic ich wodz. Uzywaja przedziwnych argumentow, by bronic za wszelka cene pozytywnej legendy L. Kaczynskiego. Wtedy w 2007 roku, byla to ostatnia szansa na pozbycie sie strupa PRL-u. Niektorzy pisowczycy uzywaja przedziwnych argumentow broniac braci Kaczynskich. Mowia ze nie ma fachowcow do rzadzenia, ze musieli i musza z  korzystac z takich osob jak Kaczmarek, Marcinkiewicz, czy Modzelewski. Odpowiadam na to: Znam mlode osoby, ktore w administracji rzadowej nie znalazly miejsca pomimo skladanych aplikacji o prace, natomiast wygrywaly konkursy na wysokie stanowiska w organach Unii w Brukseli, Luksemburgu czy tez w Strasburgu, nie majac zadnych ukladow personalnych. Byly to osoby bardzo zdolne i fachowe.

Moglabym napisac rowniez, ze PiS jest partia marksistowska stosujaca zasady centralizmu demokratycznego. Ludzie z  tzw. pisowskiej warszawki sa przywozeni w teczkach z namaszczeniem prezesa, kandyduja do sejmu i senatu spoza miejsca swojego mieszkania, rugujac w ten sposob ludzi, ktorzy znaja doskonale potrzeby swoich wyborcow ktorych reprezentuja. Pod tym wzgledem PiS niczym sie nie rozni od pozostalych partii.

Te notke kieruje do coskolwiek myslacych pisowczykow, by ich osmielic do zadawania tych niewygodnych pytan samemu prezesowi, o ile zostana dopuszczeni do glosu na spotkaniu z samym majestatem prezesa.   Na takie pytania do figurantow uchodzacych w PiS za ludzi nr. 2 czy tez dalszych szkoda czasu. Oni o niczym nie decyduja.Dzisiaj mam nieco wiecej wolnego czasu, wiec postaram sie cos napisac na temat obecnych wydarzen w Polsce.Informacje o wizytach w nocnych klubach czlonkow PO, traktuje jako przejecie wplywow nad Polska przez Rosjan, ktorzy postanowili podmienic proniemieckiego Tuska na kogos innego. Z punktu widzenia przecietnego Polaka nie ma to duzego znaczenia, gdyz okupanci zadza nami nieprzerwanie od 1945 roku i kazdy z nas sie do tego typu rzadow chcac nie chcac musial przyzwyczaic.

Dla mnie duzo wieksze znaczenie ma wywiad z Jaroslawem Kaczynskim, jaki ukazal sie w tygodniku „Sieci”, a konkretnie pytan ktorych nie zadano, a ktore powinny zostac zadane. Pzrede wszystkim nie padlo pytanie o Magdalenke i okragly stol, a sa to pytania najistotniejsze. Dlaczego? Poniewaz Lech Kaczynski bral udzial w ostatecznym ukladaniu sie opozycji z WSI, ktora reprezentowal Kiszczak & Co. Nic nadal nie wiadomo, jaka role pelnil tam L. Kaczynski. Nie chce mi sie wierzyc, by pelnil role figuranta, domyslam sie ze byl jednym z ekspertow Walesy. O ile przy okraglym stole mozna bylo powiedziec na usprawiedliwienie, ze sie o niczym nie wiedzialo, ze sie pelnilo role statysty, tak do dilu w Magdalence dobierano juz ludzi uprzednio sprawdzonych przez WSI, co do ktorych zachowan mozna bylo byc pewnym,ze sie beda zachowywali zgodnie z oczekiwaniami komunistow. Takim czlowiekiem byl L. Kaczynski, podobnie jak Michnik czy Geremek. Gdyby bylo inaczej, Lech Kaczynski dawno by opowiadal jak sie sprzeciwial ustaleniom magdalenkowym. O niczym takim nie pamietam. Jesli ktos cos wie, prosze o podanie zrodel i dat. A przeciez tam wlasnie postanowiono, ze dalej pozostaniemy PRL-em, z kosmetycznymi zmianami.

W rozmowach z pisowczykami na temat Magdalenki i udzialu w nim Lecha Kaczynskiego, uslyszalam ze nic podobnego nie mialo miejsca, ze to wszystko czarny piar, robiony przez ludzi wiadomych sluzb.

W wywiadzie tym nie ma miejsca rowniez na pytanie, jak to sie dzieje, ze bracia Kaczynscy mieli tak fatalna reke do dobierania sobie niewlasciwych ludzi. Przeiez to wtedy gdy PiS przejal wladze, Kornatowski zostal szefem policji, a Turowski, jeden z cennych szpiegow Kiszczaka zostal umieszczony w Moskwie przez Agnieszke Fotyge. Nie chce mi sie opisywac sprawy Kaczmarka, czy Marcinkiewicza. Nie bede tutaj tez wyliczac nazwisk w kancelarii prezydenckiej Lecha Kaczynskiego. Za duzo tych fatalnych personalnych pomylek, dla tak wytrawnych graczy, za jakich uchodzili i nadal uchodza wsrod pisowczykow bracia Kaczynscy. Mysle ze te pomylki nie byly przypadkowe, bylo to bowiem realizowanie ustalen magdalenkowych. Ostatnia afera  z Witoldem Modzelewskim tylko potwierdza prawde, ze Kaczynski nie ma nic do gadania, w sprawie nominacji ludzi na newralgiczne stanowiska w panstwie. Musi tych ludzi mianowac zgodnie z ustaleniami magdalenkowymi.

Nie padlo tez pytanie najwazniejsze, w sprawie sprzeciwu wobec lustracji. Nie wierze, by Lechu nie konsultowal swojej decyzji w sprawie lustracji ze swoim bratem. Powtarzam jeszcze raz pisowczykom: Nie bylo zadnego powodu by utracic lustracje. Powod o szkody moralne byl wyprodukowany sztucznie, by utracic lustracje.

Wlasnie sprawa lustracji pokazala jaka PiS jest partia propanstwowa. Powod utracenia lustracji byl tylko jeden. Chec dotrzymania umow magdalenkowych. Pisowczykom sie to w glowie nie moze pomiescic, ze tak mogl postapic ich wodz. Uzywaja przedziwnych argumentow, by bronic za wszelka cene pozytywnej legendy L. Kaczynskiego. Wtedy w 2007 roku, byla to ostatnia szansa na pozbycie sie strupa PRL-u. Niektorzy pisowczycy uzywaja przedziwnych argumentow broniac braci Kaczynskich. Mowia ze nie ma fachowcow do rzadzenia, ze musieli i musza z  korzystac z takich osob jak Kaczmarek, Marcinkiewicz, czy Modzelewski. Odpowiadam na to: Znam mlode osoby, ktore w administracji rzadowej nie znalazly miejsca pomimo skladanych aplikacji o prace, natomiast wygrywaly konkursy na wysokie stanowiska w organach Unii w Brukseli, Luksemburgu czy tez w Strasburgu, nie majac zadnych ukladow personalnych. Byly to osoby bardzo zdolne i fachowe.

Moglabym napisac rowniez, ze PiS jest partia marksistowska stosujaca zasady centralizmu demokratycznego. Ludzie z  tzw. pisowskiej warszawki sa przywozeni w teczkach z namaszczeniem prezesa, kandyduja do sejmu i senatu spoza miejsca swojego mieszkania, rugujac w ten sposob ludzi, ktorzy znaja doskonale potrzeby swoich wyborcow ktorych reprezentuja. Pod tym wzgledem PiS niczym sie nie rozni od pozostalych partii.

Te notke kieruje do coskolwiek myslacych pisowczykow, by ich osmielic do zadawania tych niewygodnych pytan samemu prezesowi, o ile zostana dopuszczeni do glosu na spotkaniu z samym majestatem prezesa.   Na takie pytania do figurantow uchodzacych w PiS za ludzi nr. 2 czy tez dalszych szkoda czasu. Oni o niczym nie decyduja.

0

slepa manka

Czasami udajac slepa, mozna dokladniej obserwowac otoczenie.

393 publikacje
51 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758