4’33” to nie wiem czy go tak można nazwać utwór awangardowego artysty Johna Cage’a.
Jego nazwijmy to nowatorstwo polegało na tym, że były to 4’33" ciszy "granej" przez dowolną formację muzyczną. Dla zainteresowanych więcej tu:
pl.wikipedia.org/wiki/John_Cage
W PO musi być dużo polityków zainteresowanych twórczością Johna Cage’a pomyślałem po przeczytaniu tytułu linka zamieszczonego powyżej. "Chcemy mówić o efektach naszej pracy" dumnie obwieszczają łamy Polska The Times. Ponieważ o niesamowitej pracowitości PO i koalicjanta krażą już legendy od Lizbony po Kamczatkę byłoby o czym mówić. Pięc lat nieróbstwa i haratania w gałę oraz trwania na zasadzie jak my to ci źli z PiS wymaga upamiętnienia wizytą parlamentarzystów PO w najmniejszym nawet przysiółku. I tu właśnie objawia się zainteresowanie twórczością Cage’a w PO. Bo przecież jak wiadomo jest to partia ludzi wykształconych, światłych, rzutkich, itp. Z pewnością jej zwolennicy wiedzą kto to John Cage a jak nie wiedzą to umieją wyguglać. Ponieważ nie za bardzo jest się czym chwalić poza tworzeniem taśmowym posad dla swoich PO skorzysta się w tym momencie z najlepszych wzorów awangardowej muzyki.
Parlamentarzysta/tka PO wychodzi do rozpalonej z podniecenia jego wizytą gawiedzi. Zagaja. Przez pięć lat zrobiliśmy i dokonaliśmy. A potem zastyga w ciszy na cztery minuty i trzydzieści trzy sekundy. Oczywiście elita narodu bo tylko taka popiera PO w lot rozumie nowoczesność i awangardowość prezentacji dokonań.
Potem następuje następuje ogólny entuzjazm, oklaski na stojąco, skandowanie haseł Donald! Donald! Bronek! Bronek!
Wzruszony/a gorącym powitaniem i odzewem na dokonania swej partii parlamentarzysta/tka PO otrzymuje tradycyjny bukiet kwiatów od tradycyjnie ubranej w strój krakowski dziewczynki. Całuje ją gorąco w czółko. Następnie ogłasza swą odwieczną miłość do odwiedzanego miejsca. Żali się, że chciałby/łaby zostać tu dłużej ale gdzie indziej też czekają i odjeżdża, aby po raz kolejny postać w ciszy cztery minuty i trzydzieści trzy sekundy.
www.polskatimes.pl/artykul/699607,platforma-z-tuskiem-na-czele-znow-rusza-w-teren-chcemy,id,t.html