Jak wiadomo zbliża się maj i czas najwyższy rozliczyć się z fiskusem.
Co roku mam ten sam problem, czy przekazać ten 1% komuś czy nie? Najgorszy wybór tkwi w tym, że fundacje otrzymane pieniądze często wydają w niewielkim procencie na obiecane akcje. Spora część trafia po prostu na pensje, wyposażenia biur, marketing, luksusowa samochody itp. rzeczy. Przecież nie o to w tym 1% chodzi. Dlatego proszę wszystkich czytających ten artykuł o propozycje zaufanych i na prawdę rzetelnych fundacji lub instytucji, które w sposób prawidłowy wydadzą zgromadzone fundusze dla osób naprawdę potrzebujących.