Żont się wyrzywi

Od siedmiu lat Polską rządzi nami koalicja PO-PSL. Rządzą Polską ludzie, których wielu przedstawia jako to „co najlepsze dla Polski”. A raczej wmawia, że obecnie rządzący to same debeściaki. A jak jest naprawdę?

Mamy prawo i obowiązek wymagać by pełniący pierwszoplanowe funkcje w rządzeniu Polską, pełnili je bezobciachowo. Bo obciach, w prostych sprawach, mówi wiele o fachowości.

Obecny Prezydent RP ma kłopoty z ortografią. Ministrowie koalicji PO-PSL również. Podobne kłopoty mają zaprzyjaźnione media. „Bul” Prezydenta Komorowskiego, „chańba” ministra (jak kto woli – ministry) edukacji – Joanny Kluzik-Rostkowskiej, „wierza” ministra SZ – Radka Sikorskiego, czy dzisiejsze „rzenuje” ministra rolnictwa – Marka Sawickiego, to fakty. Z faktami się nie dyskutuje.

Podobne … zaangażowanie cechuje zaprzyjaźnionych dziennikarzy. Tomasz Lis, czołowy rządowy lizodup, nie wie, że słowo bohater pisze się przez samo h a nie przez ch. Nie wie, że zamiar pokazania czegokolwiek opisuje słowo „pokaże” a nie „pokarze”.

To obraz rządów PO-PSL i zaprzyjaźnionych z nim mediów – brak szacunku nawet do języka ojczystego. I tacy ludzie rządzą Polską. Wpływają na opinię publiczną. I znajdują wielbicieli. Wielu wielbicieli. Hasło „Polskość to nienormalność” rządzi. Jeszcze. Ale już niedługo.