Przeczytałem u Andariana: Jeżeli ktokolwiek myśli, że nie istnieje „niewidzialna ręka wpływu” na rzeczywistość, lepiej by spojrzał z szerszej perspektywy.
Otworzyłem oczy szerzej niż zwykle i zobaczyłem niewidzialną rękę wpływu, już w samej Wikipedii, ulubionej i być może jedynej dostarczycielce wiedzy naszego pierwszego obywatela RP.
Tak się ostatnio działo, że miałem do czynienia z różnego rodzaju papierzyskami, trzeba było je wypełniać, składać,wysyłać, potwierdzać itp. Głównie były one zainfekowane informacją, iż zgodne są z wytycznymi Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej
Taki minister, tej Pracy i Polityki Społecznej, to musi być łebski gość, skoro w kraju spore bezrobocie itd., itp., nie będę narzekał…ale zobaczyłem kto zacz.
Władysław Marcin Kosiniak-Kamysz(ur. 10 sierpnia 1981 w Krakowie) – polski lekarz, polityk i samorządowiec, minister pracy i polityki społecznej w drugim rządzie Donalda Tuska.
pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82adys%C5%82aw_Kosiniak-Kamysz
Jest synem Andrzeja Kosiniaka-Kamysza, ministra zdrowia w rządzie Tadeusza Mazowieckiego :
pl.wikipedia.org/wiki/Andrzej_Kosiniak-Kamysz
a także bratankiem Zenona Henryka Kosiniaka-Kamysza urzędnika państwowego, dyplomaty, byłego wiceministra obrony narodowej
pl.wikipedia.org/wiki/Zenon_Kosiniak-Kamysz
oraz bratankiem:)
Kazimierza Kosiniaka-Kamysza, który w 2002 r. powołany został przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi na przewodniczącego Zespołu Eksperckiego celem opracowania koncepcji restrukturyzacji hodowli koni w Polsce.
pl.wikipedia.org/wiki/Kazimierz_Kosiniak-Kamysz
No, i tak to jest z tymi Sierakowskimi, Kosiniakami -Kamyszami, i innymi.
Weszli już w obrót, dostali się na giełdę nazwisk, jak tryby się kręcą to oni z nimi, jak gdzieś zęby wylatują, oni wylatują razem z nimi, ale zabierając wystarczająco dużo wazeliny i zdobywając konieczne nici powiązań nieźle sobie radzą.
Czyli niewidzialna ręka wpływu to często…rodzina, najlepiej z tradycjami w PSL, a jak to w rodzinie, można sobie pozwolić na dużo więcej i wyjść z tej sztywnej etykiety salonów, jak choćby poprzedniczka Kosiniaka – Kamysza…
…czy niejaki Jan Bury
"Rzadko pisze, sporo komentuje. Kocham wolnosc - wydaje mi sie, ze umiem z niej korzystac :) "Moja wolnosc to zaden Twój grzech"