Jacek Cichocki wie co jest grane – jest więc odpowiednim człowiekiem,na właściwym miejscu.
Kiedy wszyscy z poważnymi,a co niektórzy z grobowymi minami mówili o tragedii(w ilu aktach?) w poznańskiej prokuraturze i szukali motywów,winnych,powoływali komisję śledczą – z krótkim oświadczeniem wystąpił minister spraw wewnętrznych – Jacek Cichocki.
"Wiem,że podjęte zostały wszystkie czynności wyjaśniające w tej sprawie.Akurat w takim przypadku,takim jak prokurator,osoba szczególnie ważna,bo nadzorująca śledztwo,jestem pewien,że czynności zostaną przeprowadzone szybko i rzetelnie."
Oczywiste jest,że było to standardowe oświadczenie,które można wygłosić przy tego rodzaju wydarzeniach.Dla mnie najważniejszy w tym wystąpieniu był uśmiech i ton głosu szefa MSW,który kontrastował z powagą wydarzenia,o którym mówił.Zrozumiałem wtedy z jaką "tragedią" mamy do czynienia,i że Jacek Cichocki wie co jest grane – jest więc odpowiednim człowiekiem,na właściwym miejscu.
Oscar Boris Velder