Dr Joseph Mercola poinformował, że metoda IVF w wyniku której rodziły się dzieci jednego ojca i dwóch matek, była stosowana w USA już w 1997 r. Naukowcy są przerażeni – pisze Aleksander Majewski na portalu fronda.pl.
Kilka miesięcy temu brytyjskie media obiegła informacja, że stosowanie metody IVF może doprowadzić do tego, że w ciągu kilkunastu lat na świecie będą rodzić się dzieci, będące potomstwem trójki biologicznych rodziców. Okazuje się, że przewidywania badaczy są spóźnione, a ich odległe plany już są rzeczywistością. Portal Life Site News podał, że narodziny takich dzieci zostały potwierdzone w opublikowanym w 2001 r. sprawozdaniu Instytutu Medycyny Rozrodu i Nauki im. św. Barnaby (IRMS) z New Jersey. Podobno są już nastolatkami.
Proces IVF wiąże się z przeniesieniem cytoplazmy komórki jajowej dawczyni do wadliwej lub "zagrożonej" komórki matki, co może spowodować, że dziecko będzie posiadało DNA ojca, matki, i dawczyni (drugiej matki?). Dr Mercola stwierdził, że na podstawie swojej wiedzy nt. inżynierii genetycznej roślin, jest skłonny powiedzieć, że konsekwencje takich praktyk mogą być „ogromne, straszne i całkowicie nieoczekiwane."
Jak podaje Life Site News, wyniki raportu IRMS są zatrważające. Wynika z niego, że 12 ciąż było "uzyskanych" za pomocą wspomnianej techniki, a dodatkowe badania wykazały, że dwoje z tych dzieci urodziło się z materiałem genetycznym dawczyni, co oznacza, że mają jednego biologicznego ojca i… dwie biologiczne matki. Takie "wymieszane” DNA może być przekazywane dalej.”Mieszanka mitochondriów ma przepustkę do przyszłych pokoleń” – nie pozostawiają złudzeń naukowcy.
Raport o zagrożeniach związanych z narodzinami dzieci, urodzonych z trójki rodziców w wyniku „transferu” cytoplazmy, powstał już w 2003 roku na zorganizowanym w Berlinie międzynarodowym kongresie naukowym, który dotyczył kwestii niepłodności, a także kontrowersji w dziedzinie położnictwa i ginekologii. Wynika z niego, że już 18 miesięcy po urodzeniu, u jednego z dzieci zdiagnozowano PDD, czyli całościowe zaburzenie rozwoju, przejawiające się w późniejszym wieku trudnościami w kontaktach z otoczeniem, nietypowymi zachowaniami i ogólną słabością fizyczną.
Dr Mercola uznał za szokujący fakt, żemetoda IVF była już stosowana, choćdo tej pory nikt nie zna wszystkich konsekwencji posiadania cech genetycznych trójki rodziców. Nikt nie jest też w stanie skazać skutków, jakie niosą dla danej osoby czy jej ewentualnego potomstwa takie praktyki.
Więcej: http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/zmodyfikowane_genetycznie_dzieci_sa_juz_nastolatkami_22869